W dniu 2013-05-29 14:41, LaL pisze:
> On 29 Maj, 14:27, xantiros <x...@y...com> wrote:
>> W dniu 2013-05-29 14:08, LaL pisze:
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>> On 29 Maj, 13:52, SZEF psr <j...@g...com> wrote:
>>>> On 29-May-13 02:57, Andromeda wrote:
>>
>>>>> Plucie jadem w stron os b trans i homo .
>>>>> Witajcie,
>>>>> wybaczcie mi na wst pie, jednak nie wiem, czy jestem w stanie napisa ,
>>>>> jasny i czytelny post po tym co dzisiaj mnie spotka o....
>>>>> Ot , by am w ko ciele z rodzicami, zazwyczaj nie chodz do ko cio a,
>>>>> unikam kontaktu z tym rodowiskiem, jednak dzisiaj jakim cudem sta o
>>>>> si -by am na mszy....
>>>>> Wszystko by o dobrze, a do momentu kazania...
>>>>> M ody ksi dz, wikary w mojej parafii, prawdopodobnie ok 27 letni
>>>>> wyg osi kazanie na temat zwi zk w partnerskich oraz seksualno ci
>>>>> m odzie y...
>>>>> Siedzia am przera ona i patrzy am jak ten m ody cz owiek wpaja ludziom
>>>>> do g w, jakie to jest z e, obrzydliwe i "nieboskie". Spotka am si
>>>>> ju z wieloma skrajnymi opiniami na ten temat, jednak dzisiejsza...
>>>>> z o , nienawi a kipia a z jego wypowiedzi, przytocz jedno zdanie
>>>>> kt re powiedzia podczas tej dono nej przemowy: "Ludzie tacy nie
>>>>> powinni by akceptowani w rodowiskach cywilizowanych! To
>>>>> wynaturzenie, przeciwne prawom natury, obrzydliwa rzecz, tak, nie
>>>>> nazw tych os b "lud mi" s podmiotami szatana, kt rzy ci gn nasz
>>>>> cywilizacj ku upadkowi..."
>>>>> Siedzia am przera ona, ze strachu ba am si wzi g o niejszy oddech,
>>>>> abym zaraz nie wyl dowa a w centrum uwagi, a co za tym idzie z
>>>>> pewno ci ku uciesze "wiary" zosta abym ukrzy owana na rodku
>>>>> ko cio a, gdyby mnie kto rozpozna , najgorsze by o to, gdy
>>>>> rozejrza am si po ludziach siedz cych wok mnie, ich twarze, pe ne
>>>>> poparcia dla wikarego, kiwanie g owami na znak, e si z nim zgadzaj ,
>>>>> co potwornego. Jak mo na wpaja ludziom do g w tak nienawi ?!
>>>>> Nie wyobra am sobie ycia w takim rodowisku, sterowanym psychicznie,
>>>>> w takiej ciemnocie!
>>>>> Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i ycz Wam i sobie aby my
>>>>> spotykali takich ludzi na naszej drodze jak najrzadziej.
>>
>>>> Oczywi cie e to jest obrzydliwe. By o tak przez wiele tysi cy lat i nie
>>>> widz absolutnie adnego powodu, aby od ostatnich 7 lat nagle zmienia
>>>> normalne ludzkie odczucia a nawet nazwy.
>>
>>>> Para ma e ska ma jeden cel, kt ry utrzymuje rodzaj ludzki przy yciu.
>>>> Posiadanie potomstwa i to jest najwa niejsze dla dalszego istnienia
>>>> cz owieka.
>>
>>>> matematyka jest prosta.
>>
>>>> 2+2=4 2 ludzi p odzi 2 dzieci. Dwoje rodzic w umiera, dwoje dzieci yje
>>>> dalej.
>>
>>>> Czyli jedna kobieta musi mie przeci tnie 2.1 dziecka aby rodzaj ludzki
>>>> m g istnie .
>>
>>>> Nad asz?
>>
>>>> Je eli pojawiaj si dewiacje, ta przeci tna gwa townie spada i reszta
>>>> kobiet MUSI mie wi cej dzieci, aby skompensowa straty spowodowane
>>>> dewiacjami.
>>
>>>> Czyli promocja dewiacji to praktycznie promocja wyniszczania rodzaju
>>>> ludzkiego.
>>
>>>> Je eli tego nie rozumiesz, wr do szko y podstawowej i przypomnij sobie
>>>> matematyk .
>>
>>>> Z drugiej strony, szermujesz b dnymi okre leniami jak nienawi .
>>
>>>> > co potwornego. Jak mo na wpaja ludziom do g w tak nienawi ?!
>>
>>>> Gdzie tutaj widzisz nienawi ? Kto nawo ywa do mordowania, bicia,
>>>> spalania na stosie, do tortur, ucinania cz onk w, plucia na ludzi?
>>
>>>> Przedstawiono normalne opinie, jakie panowa y i nadal panuj w zdrowych
>>>> spo ecze stwach, zatroskanych o pomy lno ludzko ci.
>>
>>>> A matematyka wykazuje bezb dnie e dewiacje prowadz wprost do zag ady
>>>> rodzaju ludzkiego.
>>
>>>> Jest to po po prostu zdrowy rozs dek.
>>
>>>> Faktem jest e rasa bia a jest niszczona systematycznie przez
>>>> nienawistne w adze i wspieranie dewiacji oraz nachalne jej
>>>> rozpowszechnianie jest przest pstwem przeciwko ludzko ci. Bia a
>>>> populacja straci a olbrzymi ilo istnie .
>>
>>>> W latach 50-tych by o nas 28% a teraz jest nas na wiecie zaledwie 8%!
>>
>>>> Sprawd ten artyku -http://www.zbawienie.com/wojna.htm
>>
>>> Masz racje jest to obrzydlwie, wykrzywione mordy z nienawi ci , lej ce
>>> jadem, zaburzeni psychicznie walcz c z normalnym wiatem, gdzie homo
>>> by o od zawsze, bo natura musi wprowadza r norodno , bo gatunki
>>> jednorodne gin .
>>
>> W naturze homo nie wychowuje potomstwa - wiec nie argumentuj natur .
>>
>>> Takie zmanipulowane bezm zgowe zombi , wyst puj ce
>>> przeciwko naturze, z zaburzenia i nienawi ci pluj cy na natur i
>>> ludzi , aby gatunek nie przetrwa .
>>
>> Pary homo jak by nie mydli oczu nie s u przetrwaniu gatunku - te
>> jest to zgodne z natur
>>
>>> No nie jest dziwne e natura takich
>>> wyklucza, i reakcja tej dziewczyny aby takich zaburze c w omija ,
>>> wynika ze zdrowego instynktu.
>>
>> Z punktu natury i ewolucji homo jest zaburzeniem gdy nie przed u a
>> istnienia gatunku - proste jak drut.
>>
>> Tak e geju nie wpychaj nam ciemnoty, gejem sobie b d r b co chcesz ale
>> natury i tak nie zakrzyczysz. Prawo doboru naturalnego "Darwina" okre la
>> wprost co jest szans gatunku na przetrwanie i na 100% nie s nim "homo".
>>
>> W ewolucji najwa niejsze s geny, jedynie przekazanie gen w jest
>> najwa niejsze. Geny "homo" s z populacji samoistnie usuwane poprzez nie
>> posiadanie potomstwa.
>
> Zwierzęta homo wychowują dzieci poczytaj o pingwninach, w zoo w usa ,w
> berlinie, w tokyo, zabserwowano taki proces.

Szkoda ze o tym w tym zoo nie wiedzą, to był bzdet wymyślony na potrzeby
książki. Po za tym jajo nie jest "potomstwem" tylko "zarodkiem" nie
słyszałem aby geje adoptowali zarodki.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Homoseksualne_zachowani
a_zwierz%C4%85t

Podmieniono kamień pingwinom na jajko, które to samiec uznał za swoje. U
pingwinów jajko wysiaduje samiec i jest to zachowanie normalne.

Podaj przykład gdzie pary homo zwierząt wychowały już "dziecko" będące
na tym świecie.

> Ponad 500 gatunków jest
> homoseksualna, bo bez różnorodności gatunek zginie, dlatego leczy się
> homofobie , która jest zaburzeniem psychicznym, bo występują przeciw
> naturze, natura wyklucza szkodliwych.
>

udowodnij mi ze homo zapewnia róznorodność genetyczną i zapewnia
przetrwanie gatunku.