Data: 2010-04-06 21:46:43
Temat: Re: Strach
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka napisał(a):
> Dnia Tue, 6 Apr 2010 23:28:03 +0200, Ikselka napisaďż˝(a):
>
> > Dnia Tue, 6 Apr 2010 14:20:42 -0700 (PDT), glob napisaďż˝(a):
> >
> >> U mnie moja
> >> matka o wszystkim decydowa�a i to ona dosz�a do maj�tku, ojciec by�
> >> tym co wykonywa� jej polecenia . Te� mam tak� tendencj�, �e raczej
> >> zwracam si� do kobiet o jak�� pomoc ni� do m�czyzn, ale �eby
zwracaďż˝
> >> si� do kobiet, niestety nie mo�na si� napina�.
> >
> > No to sobie nie projektuj swojego dzieci�stwa na wszystkich.
>
> U mnie oboje rodzice pracowali, a ja mimo to stwierdzi�am w pewnym
> momencie, �e to by�o z ich strony b��dem, w efekcie kt�rego np powsta�y
> zaniedbania wychowawcze mojego brata itp.
> Moja Te�ciowa kiedy� sama wr�cz stwierdzi�a do mnie (w refleksji nad
> nerwowo�ci� brata M�K), ze "g�upia by�am, trzeba by�o w domu siedzie�
i
> dzieckiem si� samej zaj��, a nie pcha� si� jak ta g�upia do pracy ze
swoimi
> chorymi ambicjami".
No i gdyby siedziała przy dziecku, a mąż przynosił mamuta, to w domu
mamy wariatkę, a mąż zaczyna być poza domem, bo już ich relacje się
oddalają, żona nierozumie jego problemów a on jej. Zezwierzęcenie.
|