Data: 2013-04-04 17:49:56
Temat: Re: Strach i straszenie
Od: "Chiron" <i...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Uzytkownik "Hanka" <c...@g...com> napisal w wiadomosci
news:036b4417-6a2d-4276-b92f-e1ffb0e06322@m21g2000vb
v.googlegroups.com...
> On 4 Kwi, 17:25, "Chiron" <i...@g...com> wrote:
>> Uzytkownik "Hanka" <c...@g...com>
>> > Ciesze sie ze Ci sie wydaje, iz tyle o mnie wiesz.
>> Hanko- ale jesli to tylko mi sie wydaje, to tylko moje projekcje-
>> to_Twoje_poprzednie_wypowiedzi_nie_maja_sensu
>
> Dopowiem cos takiego:
> JA, Hanka, widze Ciebie jako milego ale niekonkretnego,
> pelnego obaw i znakow zapytania, czlowieka. I na tej
> podstawie zaliczylam Cie do ludzi niewolnych od strachu.
>
> I teraz:
> Ja Ci wytlumaczylam, skad moja opinia o Twoim strachu.
> Ty - nie jestes w stanie wytlumaczyc mi badz wskazac
> miejsca, w ktorym sklamalam - bo takowego po prostu
> nie bylo. Ty je sobie _wyobraziles_, zapewne po to, aby
> "z czystym sumieniem" ratowac sie przed rownie
> wyimaginowanymi zarzutami (atak to najlepsza forma
> obrony). Pozwolisz, taka sobie bajke wywiode ja -
> w ramach wymiany wzajemnych projekcyjek.
>
> No to jedzmy dalej:
> Bazujac na swoich projekcjach, tworzysz sobie mityczne
> przewinienia i grzechy ludzi, z ktorymi masz do czynienia.
> Dodajesz do tego swoje stanowisko, ktore mozna okreslic
> jako: kto nie ze mna, ten przeciwko mnie.
>
> To wszystko jest Twoim wyborem, wedlug mnie nie
> najszczesliwszym.
> Wszelako, nic mi do Twoich wyborow.
> Dopoki na ich podstawie nie wciskasz mi jakiegos kitu ;)
Przeczytaj, od czego sie zaczelo: dopuscilas sie obmowy mnie i po zwróceniu
uwagi zachowywalas sie zadziornie. Reszta wypowiedzi IMO starasz sie po
prostu zamaskowac to, co zrobilas. Tak naprawde- jesli chodzi o mnie:
najpierw mi bylo przykro. Zrobilem sobie maly procesik:-)- skad we mnie ta
przykrosc. Ano- przede wszystkim- zostalo urazone moje ego. Nie z powodu
obmowy- te mam ze strony ghosta czy Iski non stop. I jest mi ona zupelnie
obojetna. Przykro- bo akurat Ciebie o to nie podejrzewalem- ani o
obmawianie, ani o okrzyki: "to przeciez nie moja reka- moze i moja- ale
wtedy nie moja- moze wtedy moja, ale teraz nie moja,etc".
Boli- bo musze pogodzic sie z prawda, która jest dla mnie niemila: moja
ocena Twojej osobowosci diametralnie rózni sie od rzeczywistosci.
--
Chiron
|