On 5 Kwi, 00:11, "Chiron" <e...@o...eu> wrote:
> U ytkownik "Hanka" <c...@g...com> napisa w wiadomo
cinews:911a347d-234d-4c56-b010-2679018ed6b6@q2g2000v
bb.googlegroups.com...
> On 4 Kwi, 22:51, "Chiron" <i...@g...com> wrote:
>
> >> "zwracam Ci uwag " a "pouczam Ci " to nie to samo- mimo podobnego pola
> >> semantycznego. Jednak i Twoja ostra reakcja oraz to, e znowu robisz
> >> rzecz
> >> bardzo wredn wiadczy niemal e na 100% o tym, e masz wira na tym
> >> punkcie.
> >Nie dosc, ze wydaje Ci sie, iz wiesz cokolwiek
> >o mnie, to jeszcze wydaje Ci sie, ze wiesz cokolwiek
> >o psychice ludzkiej :)
> >No ok, istotnie - jest to jakies tam "cokolwiek".
> >Popracuj troche nad soba, nad dystansem
> >- do siebie i do swiata.
> >Tyle mam Ci do powiedzenia w odpowiedzi na
> >wszystkie Twoje cudenka :)
>
> Moja Droga Haneczko,
> zach cam Ci usilnie do zaprzestania dzia ania zgodnie ze schematem: "nikt,
> jakem Hanka, nie bedzie mi zwraca uwagi ani m wi , co mam robi - bo to ja
> jestem ofiar i ja, Hanka- mam prawo dokopywa ka demu, kiedy mi tylko
> przyjdzie ochota. Nale y mi si to- bo mnie dokopywano- ale koniec ju -
> teraz ja kopi . A jak kopany nie wydaje radosnego pomrukiwania- to znaczy,
> e po prostu nie ma dystansu do siebie- wi c summa summarum to jego wina.".
> Haneczko Droga- to jest w a nie post powanie ofiary. No i niby nic nowego
> pod S o cem- ale w ten spos b nadal ofiar jeste .
> Ja wiem, e ch zrozumienia tego oznacza konieczno  rezygnacji z
> permisywizmu moralnego- a akurat Tw j etap dziejowy pozwala Ci radowa si
> w a nie tym permisywizmem- no ale mo e zdecydujesz si na etap kolejny- moze
> z wiekiem przyjdzie chocia ?
> :-)))))

Nie odwracaj kota ogonem.
To Ty uwielbiasz byc ofiara :)
Mnie jest dokladnie wszystko jedno,
i to wlasnie przyszlo mi z wiekiem.

Widziales kiedys, jak kot bawi sie mysza?...

Dobranoc :)*