Data: 2003-06-30 04:10:54
Temat: Re: Strach przed smiercia a robienie wnukow
Od: "Slawek [am-pm]" <sl_d[SPAM_BE]@gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"EvaTM" napisała:
> Sławku :)
> Wywołałeś mnie do tablicy na cały świat i okolice
> filo_zofii ;),
Nie podejrzewam, abyś poczuła się speszona! :-)
> Otóż.. życie to nie jest jedynie przekazywanie
> i zapewnianie powodzenia własnym genom.
Masz absolutnie rację i jednocześnie absolutnie
nie masz racji. Wszystko zależy od punktu widzenia
i przyjętej perspektywy, z jakiej próbujemy życie
zrozumieć. Jeśli "zanurzamy" się w nim, tracimy
z oczu interes genów, a liczy się tylko to, o czym
dalej piszesz:
> Dobre życie oznacza dla mnie spełnienie się
> na wielu polach, w tym _również_ w dobrym związku
> i rodzinie, ale to za mało by pod koniec stwierdzić
> "już się nażyła/em". [...]
Niektórym to faktycznie nigdy dosyć! ;-)
Pozdrawiam.
--
Sławek
|