On 15 Feb 2002 22:04:37 +0100, <a...@p...onet.pl> wrote:

>no, kolego - ale to sie kloci z konstytucyjna rownoscia wobec prawa wszystkich
>obywateli RP... - poza tym jak wychodze z domu to po drodze na osiedlowy
>parking mijam 2-3 pijaczkow, o godz. 7.30 juz dawno zalatwionych na cacy (a
>moze 'wczorajszych, niewazne) i teraz wyjasnij mi z laski swojej ,jak to
>bedzie, jezeli ja bede placil za opieke zdrowotna, a taki pijus bedzie
>przeznaczal swoje skromne dochody (najczesciej renta z racji choroby majacej
>podloze w alkoholizmie...) na zalewanie robaka - ja sie na takie cos nie
>godze.... - mysle ze lepiej by bylo wyznaczyc granice - co jest 'za darmo' a

no ale porownaj jego sytuacje z twoja....
zreszta on i tak sie nie bedzie chcial leczyc
mozna tez wprowadzic cos takiego wlasnie dla pijakow
ze zeby sie leczyc za darmo musi tez leczyc nalog przedewszystkim

>pomysl naszego kochanego ministra w temacie centralizacji jest tam glupi jak
>on sam, wiec nawet nie ma co dyskutowac - powrot do zrodel, i moze nawet znowu
>uslyszymy ze "lekarz moze malo zarabiac, bo sobie dorobi".

jak to zwykle bywa jedni sa za inni przeciw
trzeba tez doliczyc czynnik ludzki, o ktoorym ekipa bozka chyba nie
pomyslala, byla wizja preznych i bogatych kas chorych ktoore ze soba
konkuroja dla dobra wspolnego, a nikt nie wziol pod uwage ze zawsze
pojawia sie ludzie ktoorzy beda wykorzystywac system dla swoich
interesow
_Jezeli_nawet_OE_ nie widzi zadnych zalacznikow, to ich nie ma ;)