Witam !!!

Użytkownik "Pearl"

> > Nie zwyklem tylko narzekac lub jak kto woli
> > "mlocic powietrze".

> Niestety, niektórych zmusza do tego sytuacja.
>Chociaż, czasami, to narzekanie, czy "mócenie" bywa
>twórcze. Nic na siłę. Stworzono tyle możliwości
>indywidualnej pomocy, że dodatkowe grupowe inicjatywy
są zbędne. Wystarczy wykręcić numer telefonu... i już
> pomogłeś. Nie musisz przecież zaraz mówić kto. > >
-- > Pozdrawiam > Pearl >
_________________________________________________
Generalnie trudno sie nie zgodzic z Toba. Ale tak
myslalem, spolecznosc ON - ktora zna smak, tragedii
..... jak malo kto. To Ta Spolecznosc wie ile znacza
gesty serdecznosci, przyjazni - podania reki. To w
koncu Ta Spolecznosc wie, ze nie "zlote bryczki" sa
najwazniejsze. Stad troche jestem zaskoczony, iz
Spolecznosc ON - nie podjela tematu.(jako spolecznosc
zorganizowana). Mialem tylko na mysli, role
swiadomosci, braterstwa Fakt kto jest ofiarodawca -
musi byc budujace dla ofiarobiorcow jak i
mobilizujacym dla innych ofiarodawcow. Waznym jest
takze, aby rozne odczucia nt ON sprostowac i udowodnic
ze umiemy sie dzielic a nie tylko brac Ale ja tu
prawie przedszkolakiem - to mam prawo popelniac gafy i
uczyc sie. Pozdrawiam

Czujesz sie na siłach ? Masz coś do zaproponowania ?
Chcesz
powalczyć o swoje sprawy ? - to spróbuj swoich sił w
Stowarzyszeniu
Internetowej Społeczności Osób Niepełnosprawnych
"SamiSobie"
http://sison.clan.pl. Może uda Ci się coś zyskac ...