Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Studenckie jedzenie (tanio i szybko)

Grupy

Szukaj w grupach

 

Studenckie jedzenie (tanio i szybko)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 56


« poprzedni wątek następny wątek »

51. Data: 2006-02-27 14:53:27

Temat: Re: Studenckie jedzenie (tanio i szybko)
Od: "Dominik Jan Domin" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Maciej L." <m...@c...com.pl> napisał w wiadomości
news:dtutdi$2peq$1@news2.ipartners.pl...

Ja co roku ulegam "orzedawkowaniu" witaminy C z naturalnych zrodel. Gdy
wysypia sie truskawki jestem w stanie zjesc jednorazowo do 2-3 kg, z
czego wieczorami ponad 1 kg z pol litrem smietany i cukrem, ale po tej
pierwszej porcji dostaje wysypki i czasem goraczki - odpada pryskanie i
nawozenie, gdyz moje sa "ekologiczne" - w cudzyslowiu, bo deszcz zawiera
troche "syfu".

===

Jako dziecko zawsze dostawałem wysypki po truskawkach... kupnych, z własnej
działki mogłem pochłaniać w ilosci dowolnej + jeszcze trochę.

DJD


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


52. Data: 2006-02-27 15:00:04

Temat: Re: Studenckie jedzenie (tanio i szybko)
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 27 Feb 2006 15:53:27 +0100, "Dominik Jan Domin"
<d...@p...onet.pl> wrote:

>U?ytkownik "Maciej L." <m...@c...com.pl> napisa? w wiadomo?ci
>news:dtutdi$2peq$1@news2.ipartners.pl...
>
>Ja co roku ulegam "orzedawkowaniu" witaminy C z naturalnych zrodel. Gdy
>wysypia sie truskawki jestem w stanie zjesc jednorazowo do 2-3 kg, z
>czego wieczorami ponad 1 kg z pol litrem smietany i cukrem, ale po tej
>pierwszej porcji dostaje wysypki i czasem goraczki - odpada pryskanie i
>nawozenie, gdyz moje sa "ekologiczne" - w cudzyslowiu, bo deszcz zawiera
>troche "syfu".
>
>===
>
>Jako dziecko zawsze dostawa?em wysypki po truskawkach... kupnych, z w?asnej
>dzia?ki mog?em poch?ania? w ilosci dowolnej + jeszcze troch?.
>
>DJD
>

A ja po pierwszych pomidorach. Z dowolnych zrodel.

Pierz, ogolnie uczuleniowiec
K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


53. Data: 2006-02-27 17:26:16

Temat: Re: Studenckie jedzenie (tanio i szybko)
Od: Jerzy Nowak <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Marsjasz napisał(a):
> BasiaBjk napisał(a):
[...]
>> Rotfl :)
> e ziemniaki byly nowoscia w XVII wieku dla szlachty na ziemiach polskich...
> krupy 300 lat temu jedli chlopi a nie bryle...
> pelny rozwoj kartofla to XIX wiek...

Poczytaj trochę o Żydach a wówczas i daty się ci trochę pozmieniają.
pozdr. Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


54. Data: 2006-02-27 22:37:21

Temat: Re: Studenckie jedzenie (tanio i szybko)
Od: Konrad Kosmowski <k...@k...net> szukaj wiadomości tego autora

** Waldemar Krzok wrote:

>>> Nie dotyczy to (teoretycznie) witaminy C,

>> Zapewniam Cię, że i witaminę C można przedawkować. Kiedyś miałem w
>> domu puszkę przemysłowej witaminy C (jedną puszką można doprawić 10l
>> soku), nie wiem po co ojciec to przyniósł ale jedna łyżka stołowa
>> tego proszku by Cie powaliła. :)

> na pewno nie. Używam kwasu askorbinowego w kuchni (ale nie w
> nadmiarze) i zdarzyło mi się już wciąć łyżkę stołową teog specjału.
> Nadmiar jest po prostu wydalany.

Tyle, że wciąłeś co innego.

--
+ ' .-. .
. http://kosmosik.net/ * ) )
* . . '-' . kK

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


55. Data: 2006-02-28 14:04:07

Temat: Re: Studenckie jedzenie (tanio i szybko)
Od: Waldemar Krzok <w...@c...de> szukaj wiadomości tego autora

Konrad Kosmowski schrieb:
> ** Waldemar Krzok wrote:
>
>>>> Nie dotyczy to (teoretycznie) witaminy C,
>
>>> Zapewniam Cię, że i witaminę C można przedawkować. Kiedyś miałem w
>>> domu puszkę przemysłowej witaminy C (jedną puszką można doprawić 10l
>>> soku), nie wiem po co ojciec to przyniósł ale jedna łyżka stołowa
>>> tego proszku by Cie powaliła. :)
>
>> na pewno nie. Używam kwasu askorbinowego w kuchni (ale nie w
>> nadmiarze) i zdarzyło mi się już wciąć łyżkę stołową teog specjału.
>> Nadmiar jest po prostu wydalany.
>
> Tyle, że wciąłeś co innego.
>

to znaczy co wciąłem? To, co ja miałem to czysty kwas askorbinowy, czyli
witamina C. Nie wiem, czym się różni przemysłowa witamina C od
nieprzemysłowej. Większa zawartość cukru w cukrze?

Waldek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


56. Data: 2006-02-28 15:18:21

Temat: Re: Studenckie jedzenie (tanio i szybko)
Od: "Maciej L." <m...@c...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Waldemar Krzok napisał(a):
> to znaczy co wciąłem? To, co ja miałem to czysty kwas askorbinowy, czyli
> witamina C. Nie wiem, czym się różni przemysłowa witamina C od
> nieprzemysłowej. Większa zawartość cukru w cukrze?

OJ... Ostatnio widzialem bodaj w LeClercu na torebce cukru napis, ze
zawiera 89% czystego cukru... I faktycznie po wpakowaniu dwoch lyzek
stolowych do szklanki herbaty i wypiciu (szklanka ma 0,6 litra) zostalo
troche "piasku"... Wiec cos jest na rzeczy ;-D

Pozdrawiam

Maciek

--
Redakcja CD-Action / Sukiennice 6 (3 piętro)
50-107 Wrocław / www.cdaction.com.pl
tel. (071) 343-61-67 w. 108, faks (071) 341-99-11

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 5 . [ 6 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Lody i rodzynki
jak piec mrozona pizze w mikrofali
Light corn sirup
Moderowanie pl.rec.kuchnia
Moderowanie pl.rec.kuchnia

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »