Data: 2004-12-01 12:27:03
Temat: Re: Stulejka u dzieci
Od: "Mermaind" <j...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jacek" <n...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cok6jl$hn8$1@nemesis.news.tpi.pl...:
> Właśnie: jakby się dało ściągnać, tak jak radzili Koledzy w postach
powyżej
> to byśmy to dawno zrobili przy kąpieli, ale sie nie dało! Pediatra to
> zrobił raz i skutecznie. Uważam, że lepszy taki sposób niż skalpel.
Przyznam, że nie rozumiem :(
Piszesz, że pediatra ściągnął bez użycia skalpela... Ale przecież stulejka
to zwężenie napletka uniemożliwiające jego zsunięcie. Jakim cudem można go
ściągnąć bez cięcia i bez popękania???
No, chyba, że był po prostu przyklejony. Wtedy da się na siłę ściągnąć. Ale
po co? Nie lepiej poczekać, aż się odklei? Tylko nie trzeba się z tym
śpieszyć. Niektórym dzieciom odkleja się później niż w trzecim roku życia i
nie jest to wcale patologia.
Może też zapewne być tak, że przyklejony napletek maskuje stulejkę. Ale nie
wątpię, że doświadczony lekarz jest w stanie to rozpoznać bez użycia siły.
Pozdrawiam
Jola
|