Data: 2004-07-27 13:00:24
Temat: Re: Styl zycia
Od: "Przemysław Dębski" <p...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Cyprian Korneliusz Peter" <c...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ce5ilt$6d9$1@news.onet.pl...
> Alkoholizm wcale nie kojarzy mi sie ze srodowiskiem lumpiarskim. Dotyka on
> bowiem zarowno biednych jak i bogatych, zarowno glupcow jak i madrych. Tak
> samo jest przeciez w srodowisku narkomanow. Iluz to intelektualistow sie
> wsrod nich znajduje! Iluz pisarzy, altorow, piosenkarzy - najwyzszego
> gatunku. Przeziez nawet i nasz Witkacy i wielu wielu innych bylo
> narkomanami. Witkacy byl rowniez alkoholikiem.
> Ale czy to ma swiadczyc o tym, ze alkoholizm jest czyms dobrym? Predziej
czy
> pozniej sprowadza on na dno czlowieka, nawet jesli po drodze do tego dna
> tworzy zludne miraze, pozwala "piekniej" malowac czy "lepiej" pisac.
> Jesli chodzi o osoby w moim otoczeniu - to juz potrafie rozroznic kto jest
a
> kto nie jest alkoholikiem. Dawniej tego nie potrafilem i bylem wielce
> zdziwiony, kiedy dowiadywalem sie, ze ktos JEST alkoholikiem.
Z tego co napisałeś wcześniej zrozumiałem, że alkoholik kształtuje swój styl
życia w taki sposób że otacza się innym pijącymi. Gdy tymczasem jest wiele
osób, które łoją w samotności - uznając swój alkoholizm za ułomność której
nie chcą pokazać światu. Nie twierdzę, że alkoholizm jest czymś dobrym.
Alkoholizm to choroba, bo prowadzi do degradacji organizmu człowieka. Do
tego momentu zapewne się zgadzamy. Niestety dalej nasze ściezki się
rozchodzą. Nie masz szacunku dla _człowieka_ który jest chory - widzisz w
nim _tylko_ upodlone zwierze. To ten sam mechanizm, który kazał kiedyś
(zapewne niktórym to zostało do dziś) upatrywać w AIDS choroby zboczeńców i
pederastów.
Na post po zbóju zaprosił
P.D.
|