« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-03-03 19:29:43
Temat: Stypa - proszę o pomysłyCóż, los nas czasami nieoczekiwanie zaskakuje i trzeba stanąć przed
dokonanym ;(. Co polecacie - bo ja mam mętlik w głowie. Co nie jest
pracochłonne, niezbyt egzotyczne i można szybko podać?
Na razie pomyślałam o:
bigosie lub/i fasolce po bretońsku,
półmisku wędlin,
ew. udka pieczone
jakich sałatkach - stawiam na jarzynową?...?
ciastach - nie wiem -karpatka?, jabłecznik?, sernik?
Sypnijcie pomysłami, bo mam mózg zamrożony. Stypa będzie po weekendzie, ale
jutro wartałoby zrobić już podstawowe zakupy. Zaznaczam, że goście będą
raczej w starszym wieku.... Ech...;(
P.S. Jak obliczyć ile mi potrzeba na 20-30 osób trunku rozweselającego?
Pozdrawiam,
Akulka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-03-03 20:35:48
Temat: Re: Stypa - proszę o pomysłyAkulka napisał(a):
[...]
> P.S. Jak obliczyć ile mi potrzeba na 20-30 osób trunku rozweselającego?
Co przez to rozumiesz?
Znani mi Cyganie przynosili zazwyczaj po połówce - na grób i na łba, ale
nawet i oni odkąd stali się Romami juz przy takich okazjach nie piją.
Chyba, ze masz na myśli wino lub piwo do potraw, to co innego.
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-03-03 20:50:57
Temat: Re: Stypa - proszę o pomysłyUżytkownik "Jerzy Nowak" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:dua9eq$ct$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Znani mi Cyganie przynosili zazwyczaj po połówce - na grób i na łba,
Cyganów nie będzie, więc sama bedę musiała kupić....
> ale
> nawet i oni odkąd stali się Romami juz przy takich okazjach nie piją.
Romów też nie będzie kurcze....
> Chyba, ze masz na myśli wino lub piwo do potraw, to co innego.
> pozdr. Jerzy
Nie, czyściochę, w moich stronach pije się za zmarłego. Moja mama mówiła mi,
że mój pradziad na stypie po śmierci swojej małżonki tak popił, że aż zaczął
tańczyć w anielskim humorze. ;P W sumie zmarła mi babcia, śmierć raczej
wyglądano przez parę ostatnich lat (ale i tak zaskoczyła), więc stypa nie
będzie miała wisielczego charakteru.
Pozdrawiam,
Akulka
P.S. Ale jakieś sugestie masz? Mnie na prawdę trudno się myśli.... Od siebie
jeszcze tylko marynaty dorzucę...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-03-03 21:13:14
Temat: Re: Stypa - proszę o pomysłyAkulka napisał(a):
> Cóż, los nas czasami nieoczekiwanie zaskakuje i trzeba stanąć przed
> dokonanym ;(. Co polecacie - bo ja mam mętlik w głowie. Co nie jest
> pracochłonne, niezbyt egzotyczne i można szybko podać?
>
> Na razie pomyślałam o:
> bigosie lub/i fasolce po bretońsku,
> półmisku wędlin,
> ew. udka pieczone
Jesli ma byc "w miare tradycyjnie" to moga byc:
bigos, krokiety z barszczem, moze byc standardowy obiad, typu
rosol+ziemniaki/kluski slaskie+wybor 2-3 surowek+schabowy/udka/mielony
> jakich sałatkach - stawiam na jarzynową?...?
Jak najbardziej + pieczywo
> ciastach - nie wiem -karpatka?, jabłecznik?, sernik?
Zalezy co lubia. Biszkopty z owocami/masa, sernik, babka z bakaliami
> P.S. Jak obliczyć ile mi potrzeba na 20-30 osób trunku rozweselającego?
Licz pol litra na 2 osoby z zapasem kilku butelek + napoje do popicia
(soki/nektary/cytrynowo-pomaranczowe napoje.
Maciek
--
Redakcja CD-Action / Sukiennice 6 (3 piętro)
50-107 Wrocław / www.cdaction.com.pl
tel. (071) 343-61-67 w. 108, faks (071) 341-99-11
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-03-03 23:42:01
Temat: Re: Stypa - proszę o pomysły> Sypnijcie pomysłami, bo mam mózg zamrożony. Stypa będzie po weekendzie,
> ale
> jutro wartałoby zrobić już podstawowe zakupy. Zaznaczam, że goście będą
> raczej w starszym wieku.... Ech...;(
> P.S. Jak obliczyć ile mi potrzeba na 20-30 osób trunku rozweselającego?
Och Anulko, jak o wódce pamiętasz to i z umysłem nie tak źle.
Co do wódki: spytaj ojca, ile chce wypić i pomnóż przez liczbę mężczyzn,
potem spytaj mamy, ile chce wypić i pomnóż przez liczbę kobiet
Papu:
zrób flaczki. krokiety to też dobry pomysł, ale się narobisz. zamiast
krokietów możesz podać placek po węgiersku (chyba szybciej). wędliny do
wódki na pewno się przydadzą, a chociaż króluje ptasiogrypowa panika,
zastanowiłbym się nad galeretą drobiową.
fasolkę po bretońsku bym odpuścił, za ciężka do siedzenia przy stole.
zamiast tego może podać kiełbasę na ciepło (nawet białą)
pozdro
2m
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-03-04 08:50:55
Temat: Re: Stypa - proszę o pomysły
Użytkownik "Jerzy Nowak" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:dua9eq$ct$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Akulka napisał(a):
> [...]
>> P.S. Jak obliczyć ile mi potrzeba na 20-30 osób trunku rozweselającego?
>
> Co przez to rozumiesz?
> Znani mi Cyganie przynosili zazwyczaj po połówce - na grób i na łba, ale
> nawet i oni odkąd stali się Romami juz przy takich okazjach nie piją.
> Chyba, ze masz na myśli wino lub piwo do potraw, to co innego.
> pozdr. Jerzy
hehe
zanim przeczytałem, to wiedziałem w jakiej sprawie będzie...
a ile piło się na kompanii po akcji zabezpieczywania nielegalnej
demonstracji??
dzul
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-03-04 09:14:13
Temat: Re: Stypa - proszę o pomysły
Użytkownik "Akulka" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
news:dua5lm$5ke$1@inews.gazeta.pl...
> Cóż, los nas czasami nieoczekiwanie zaskakuje i trzeba stanąć przed
> dokonanym ;(. Co polecacie - bo ja mam mętlik w głowie. Co nie jest
> pracochłonne, niezbyt egzotyczne i można szybko podać?
>
> Na razie pomyślałam o:
> bigosie lub/i fasolce po bretońsku,
> półmisku wędlin,
> ew. udka pieczone
> jakich sałatkach - stawiam na jarzynową?...?
> ciastach - nie wiem -karpatka?, jabłecznik?, sernik?
>
> Sypnijcie pomysłami, bo mam mózg zamrożony. Stypa będzie po weekendzie,
> ale
> jutro wartałoby zrobić już podstawowe zakupy. Zaznaczam, że goście będą
> raczej w starszym wieku.... Ech...;(
>
> P.S. Jak obliczyć ile mi potrzeba na 20-30 osób trunku rozweselającego?
>
dość dziwne są odpowiedzi na Twoje pytanie
no ale przeważnie tu piszą osoby młode lub jezry N. z łosiem i madzią na
dokładkę, więc nic do sprawy nie wnoszą.
Jak piszesz gdzieś tam w wątku śmierć wiadoma, ale zaskakująca.
W takiej chwili trzeba jednocześnie pogodzić ogarniającą czowieka refleksję
i pragmatyzm rządzący rzeczywistością.
Doradzam dania sprawdzone i dość proste w wykonaniu.
Nikt tu nie przychodzi, aby się najeść i komentować stół, ale aby chwilę
"przytulić się w smutku", no i (wszak jeszcze zima) zagrzać się przed
powrotem do domu.
I nie jest to wesele czy Sylwester, gdzie przelicza się pół litra na parę
Naczelna zasada jest taka:
ma to być szybko i sprawnie (bo ludzie śpieszą się, aby wrócić do domu -
zwłaszcza jeżeli mają set kilometrów; miejscowi też nie mają potrzeby bycia
zbyt długo, no chyba że "alkohole", tym zawsze okazja cenniejsza od
przyzwoitości)
no to po tym wstępie
barszczyk czerwony z kartonów przyprawiony według smaku
jeśli można kupić to paszteciki - jak nie, to może "rurociągi" - czyli mięso
mielone "sklepowe" zawijane w naleśniki
karkówka pieczona krojona w plastry w sosie własnym
i tak dalej według stereotypów
jeśli mają być przekąski, to śledź ala matias wsadzony do oleju z
przyprawami, może tatar sklepowy
co do trunków
no nie wiem, gdzie mieszkasz - ale nawet w małych miejscowościach zawsze
można podskoczyć do sklepu non-stop.
I JESZCZE RAZ
TO NIE WESELE
no chyba, ze Babcia zostawiła jakieś nakazy "zza grobu"
jak u znajomych, gdzie Babcia uciułała grosz i nakazała:
"Kiedy umrę, to ma być taka impreza, jakiej w rodzinie jeszcze nie było i
WSZYSCY MAJĄ SIĘ BAWIĆ, a nie smucić"
no to tak ad meritum - to niestety zawsze są koszty i to też ma wpływ na
"jadłospis".
Z wyrazami współ-czucia
dzul
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-03-04 17:29:21
Temat: Re: Stypa - proszę o pomysły>> P.S. Jak obliczyć ile mi potrzeba na 20-30 osób trunku rozweselającego?
>
> Co przez to rozumiesz?
> Znani mi Cyganie przynosili zazwyczaj po połówce - na grób i na łba, ale
> nawet i oni odkąd stali się Romami juz przy takich okazjach nie piją.
U nas tak (sądeckie, podkarpackie). Stypa ma raczej wesoły charakter (nie
powinno się płakać, wspomina się dobre chwile i cieszy się, że krewny jest w
Domu Ojca).
Gulasz - stroganoff jakiś może?
D.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-03-04 17:34:15
Temat: Re: Stypa - proszę o pomysły
Użytkownik "Dorota ***" <d...@W...op.pl> napisał w wiadomości
news:duciq1$au8$1@news.onet.pl...
> U nas tak (sądeckie, podkarpackie). Stypa ma raczej wesoły charakter (nie
> powinno się płakać, wspomina się dobre chwile i cieszy się, że krewny jest
> w Domu Ojca).
>
> Gulasz - stroganoff jakiś może?
>
no pod gulasza to już smętek będzie jajczarski.
najlepiej wtedy podać wino, co je nieboszczka z truskawek naszykowała
dzul
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2006-03-05 14:36:10
Temat: Re: Stypa - proszę o pomysły
Użytkownik "Akulka" <s...@g...pl> napisał
> P.S. Ale jakieś sugestie masz? Mnie na prawdę trudno się myśli....
Kup z 10 butelek 0,7, powinno wystarczyc. A jesli zostanie to nic sie nie
stanie przeciez, wodka sie nie zepsuje.
Protz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |