« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2006-03-05 21:15:53
Temat: Re: Stypa - proszę o pomysłydzul napisał(a):
[...]
> Naczelna zasada jest taka:
Zachować umiar we wszystkim.
> ma to być szybko i sprawnie (bo ludzie śpieszą się, aby wrócić do domu -
> zwłaszcza jeżeli mają set kilometrów; miejscowi też nie mają potrzeby
> bycia zbyt długo, no chyba że "alkohole", tym zawsze okazja cenniejsza
> od przyzwoitości)
[...]
Skoro cię nadal męczy czkawka, to ci podpowiem, iż najlepszym sposobem
na jej pozbycie się jest zgiąć się w pasie do poziomu i wypić małymi
łykami trochę wody.
pozdr. Jerzy
PS
Obiecuję, że już nigdy więcej nie wypluję gumy do żucia, do kompostownika.
;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2006-03-06 10:13:07
Temat: Re: Stypa - proszę o pomysły
Dzieki wszystkim, którzy zabrali głos.
Pozdrawiam,
Akulka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2006-03-07 07:46:26
Temat: Re: Stypa - proszę o pomysłyAkulka napisał(a):
> Cóż, los nas czasami nieoczekiwanie zaskakuje i trzeba stanąć przed
> dokonanym ;(. Co polecacie - bo ja mam mętlik w głowie. Co nie jest
> pracochłonne, niezbyt egzotyczne i można szybko podać?
>
A może jakaś potrawa, którą Babcia szczególnie lubiła?
EK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |