Data: 2008-11-25 12:50:58
Temat: Re: Subtelność gogla
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 25 Nov 2008 13:34:05 +0100, Ikselka napisał(a):
> Dnia Tue, 25 Nov 2008 12:57:15 +0100, Don Gavreone napisał(a):
>
>> medea<e...@p...fm>
>> news:gggo65$1mk$1@nemesis.news.neostrada.pl
>>
>>> Ikselka pisze:
>>>
>>>> Pierwsze pytanie i licze na konkrety: dlaczego głupolka?
>>>> Drugie pytanie i też liczę na konkrety: jak widzisz sytuację
>>>> polityczną Poski (wewnętrzna i zewnętrzna) w przypadku, gdyby
>>>> zabito Kaczyńskiego?
>>>
>>> To dam odpowiedź 2 w 1:
>>>
>>> Kaczyński jakoś tę sytuację polityczną chyba widział, skoro pojechał w
>>> ciemną noc, bez odpowiedniej ochrony na teren (delikatnie mówiąc)
>>> newralgiczny, bez uprzedzenia, bez sensu i celu.
>>> Zakładając, że to w ogóle nie było to sfingowane.
>>
>> To może ja odpowiem na drugie pytanie XL:
>>
>> - wewnętrzna sytuacja Polski:
>>
>> Zgodnie z Konstytucją RP marszałek Sejmu (Komorowski) zastępuje prezydenta i
>> w ciągu 14 dni rozpisuje nowe wybory prezydenckie, które muszą się odbyć w
>> ciągu 60 dni od daty ogłoszenia.
>> Prasa uderza w ekstremalne tony, od biadania nad głupotą prezydenta po
>> święte oburzenie rosyjskimi działaniami.
>> Cała władza przechodzi w ręce PO, spory na temat kryzysu, pomostówek itp.
>> schodzą na plan dalszy. W wyborach na prezydenta kandyduje Jarosław
>> Kaczyński, ale wygrywa je Tusk (a może Cimoszewicz, w zależności od poziomu
>> strachu w społeczeństwie).
>
> Tak, czy tak,decyduje poziom strachu :->
>
>>
>> - zewnętrzna sytuacja Polski:
>>
>> UE i USA są oburzone i trąbią o solidarności z Polską, stosunki z Rosją
>> ulegają dalszemu ochłodzeniu
>> (...) ale o wojnie za
>> Kaczyńskiego nie ma mowy,
>
>
> Oooo, wręcz przeciwnie - Rosja grzmi, że to Gruzini utłukli polskiego
> prezydenta (nikt się nie sprzeciwia tej wygodnej dla wszystkich
> ekspertyzie, oczywista) i trzeba zrobić ostateczny porządek z Gruzinami...
> albo coś w tym stylu. Walą do Gruzji robić porządek, jak w Afganistanie i
> Czeczenii, a cały świat im klaszcze. A Polska z Tuskiem na czele siedzi
> cicho i czeka, aż będzie następna :->
...to znaczy aż w Polsce zabiją jakiegoś obcego prezydenta (a najlepiej
kanclerza) i cza będzie z Poską zrobić porzo.
No i wtedy, to już jak zwykle, znaczy się jak w Sarajewie...
|