« poprzedni wątek | następny wątek » |
41. Data: 2006-11-21 17:29:02
Temat: Re: Super wzrok bez niczego - eksperyment
Użytkownik "Hania " .
> Szczepan Białek
>
>> > uff, już myślałam, że cale towarzystwo zwariowało. Rzęsy, rotfl.
>>
>> Moda też zwariowała:
>> "Siakieś takie strasznie małe te bryle teraz produkują, że niby
>> > takie są modne." (Uniemożliwiają gimnastykę)
>
> ale z drugiej strony pozwala paradować po ulicy bez straszenia gawiedzi (a
> nawet dodaje uroku). Widywałeś duże gabarytowo bryle np. -8? Nie dziwię
> się,
> że towarzystwo chadzało...z paluchem przy oku przyciskającym skórę tak, by
> własnie cofnąć oko wgłąb oczodołu i skrócić soczewkę...
>
Okulary ubierali tylko w kinie i dzięki temu jedna para wystarczała im na
całe życie.
S*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
42. Data: 2006-11-23 09:46:43
Temat: Re: Super wzrok bez niczego - eksperyment"Szczepan Białek" <s...@w...pl> writes:
> Użytkownik "Hania " > Szczepan Białek <s...@w...pl> napisał(a):
>>
>>> A co do oka krótkowidza to oprócz głębi ostrości jest jeszcze czynnik
>>> kształtu. Takie oko ma kształt jaja. Mrużenie to nacisk na rogówkę i
>>> skracanie gałki ocznej. Przy tej okazji można wspomnieć o gimnastyce oka.
>>> Oko jajo siedzi w jajowatym gnieździe. Patrzenie w bok i wgórę
>>> (przeważnie
>>> patrzymy na wprost i pod nogi) skraca gałkę i rozpycha na boki oczodół.
>>> To
>>> taka XIXwieczna metoda poprawy ( i zapobiegania wadzie) wzroku.
>>
>> uff, już myślałam, że cale towarzystwo zwariowało. Rzęsy, rotfl.
>
> Moda też zwariowała:
> "Siakieś takie strasznie małe te bryle teraz produkują, że niby
>> takie są modne." (Uniemożliwiają gimnastykę)
Czy z tego można wnioskować, że lepiej nie nosić okularów jeśli nie ma
takiej potrzeby (mała wada)?
--
jimmij
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
43. Data: 2006-11-23 18:22:07
Temat: Re: Super wzrok bez niczego - eksperyment
Użytkownik "jimmij" > "Szczepan Białek" <s...@w...pl> writes:
>
>> Użytkownik "Hania " > Szczepan Białek <s...@w...pl> napisał(a):
>>>
>>>> A co do oka krótkowidza to oprócz głębi ostrości jest jeszcze czynnik
>>>> kształtu. Takie oko ma kształt jaja. Mrużenie to nacisk na rogówkę i
>>>> skracanie gałki ocznej. Przy tej okazji można wspomnieć o gimnastyce
>>>> oka.
>>>> Oko jajo siedzi w jajowatym gnieździe. Patrzenie w bok i wgórę
>>>> (przeważnie
>>>> patrzymy na wprost i pod nogi) skraca gałkę i rozpycha na boki oczodół.
>>>> To
>>>> taka XIXwieczna metoda poprawy ( i zapobiegania wadzie) wzroku.
>>>
>>> uff, już myślałam, że cale towarzystwo zwariowało. Rzęsy, rotfl.
>>
>> Moda też zwariowała:
>> "Siakieś takie strasznie małe te bryle teraz produkują, że niby
>>> takie są modne." (Uniemożliwiają gimnastykę)
>
> Czy z tego można wnioskować, że lepiej nie nosić okularów jeśli nie ma
> takiej potrzeby (mała wada)?
Tak sądzono dawniej. "Najnowsze badania" (bezimienne, niepotwierdzone i
nisprawdzone) zalecają noszenie. Możesz sprawdzić na sobie. Gdyby
przypadkiem Ci sie wzrok pogorszył to sam wpadniesz na pomysł aby nosić
słabsze a te pełne tylko tam gdzie to konieczne.
S*
>
> --
> jimmij
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |