Data: 2016-01-04 15:03:00
Temat: Re: Świąteczne...
Od: krys <w...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka wrote:
> Dnia Mon, 04 Jan 2016 10:04:46 +0100, krys napisał(a):
>
>> Ikselka wrote:
>>
>>> Dnia Sun, 03 Jan 2016 15:10:56 +0100, krys napisał(a):
>>>
>>>> Ikselka wrote:
>>>>
>>>>> Dnia Sun, 03 Jan 2016 09:18:02 +0100, krys napisał(a):
>>>>>
>>>>>> Ikselka wrote:
>>>>>>
>>>>>>> Dnia Wed, 30 Dec 2015 20:27:18 +0100, krys napisał(a):
>>>>>>>
>>>>>>>> I nie zapominaj, że władza przeminie,
>>>>>>>> ustawa zostanie.
>>>>>>>
>>>>>>> Zrozum, kobieto, że ta ustawa nie sprawi, że nagle zaczniesz być
>>>>>>> inwigilowana.
>>>>>>
>>>>>> Zrozum kobieto, że nie dam legitymacji żadnym sukinsynom do takich
>>>>>> działań.
>>>>>
>>>>> Zrozum, kobieto, że czy dasz, czy nie dasz, to te działania (czyli
>>>>> inwigilacja) zawsze były, są i będą.
>>>>
>>>> Zrozum kobieto, że nie potrzebuję większego umocowania bezprawnego do
>>>> inwigilacji dla twopich ulubieńców.
>>>> Epokę haków i tajnych teczek w zanadrzu juz mielismy, nowe zbieranie
>>>> haków na wszystkich mi sie nie podoba.
>>>> A tobie życzę, żebyś sprawdziła na własnej skórze, jak to działa, może
>>>> wtedy coś dotrze.
>>>>> Możesz sobie tylko je uświadamiać (lub nie) i brać je pod uwagę (lub
>>>>> nie) - wględem oczywistości "cywilizacja=inwigilacja".
>>>>>
>>>>>>> Podobnie jak Twój wizerunek we wszechobecnych kamerach monitoringu,
>>>>>>> na co się milcząco i bezmyślnie przecież zgadzałaś i zgadzasz.
>>>>>>
>>>>>> Nie mierz innych własna miarą.
>>>>>
>>>>> He he - a gdzie np tankujesz paliwo do samochodu? robisz zakupy?
>>>>> którędy chodzisz do pracy? :-)
>>>>
>>>> Na stacji bez monitoringu, targu bez kamer i przez las.
>>>> Nic nie wiesz o "milcząco i bezmyślnie przecież zgadzałaś i zgadzasz",
>>>> więc nie wypowiadaj się kategorycznie.
>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>> Teraz przynajmniej ktoś (czyt. PiS) to bezhołowie próbuje ująć w
>>>>>>> jakieś prawne ramy, do których Ty, jak i każdy inny obywatel,
>>>>>>> będziesz mogła się przynajmniej odwołać,
>>>>>>
>>>>>> W bajki przewstałam wierzyć jakieś 40 lat temu. Do czego mogę się
>>>>>> odwołać w tym państwie prawa i sprawiedliwosci społecznej niestety
>>>>>> wiem. Więc nie przekjonuj mnie, że to, co wyprawia obecna władza
>>>>>> czymś sie różni od wyczynów poprzedniej.
>>>>>
>>>>> Niczego takiego nie insynuuję, a wręcz przeciwnie, no na Boga, pomyśl
>>>>> - skoro piszę, że inwigilacja będzie ujęta w ramy prawne, to raczej
>>>>> nie
>>>>> znaczy, że uważam, iż PiS od niej odstępuje! Uważam, że jest wręcz
>>>>> przeciwnie - sankcjonuje ją prawnie. I ja się na to godzę, bo (w
>>>>> odróżnieniu od Ciebie) zdaję sobie sprawę, że w dzisiejszym świecie
>>>>> nie ma ucieczki od inwigilacji.
>>>>
>>>> Znaczy - fajnie będzie, jak nawet w kiblu legalnie kamerę będą mogli
>>>> założyć. Super.
>>>>
>>>>> Chyba że się zrezygnuje ze wszystkich tzw zdobyczy cywilizacji. Tylko
>>>>> czy to w ogóle możliwe? Nawet obieg pieniądza (handel, wynagrodzenia,
>>>>> podatki itp) to inwigilacja obywatela, bo jest zliczany i
>>>>> rejestrowany... Komórę wyrzuć, forsy nie zarabiaj, domu nie miej ani
>>>>> rodziny? No weźże realnie myśl.
>>>>
>>>> Trzeba więc wymyśleć jeszcze więcej regulacji i metod inwigilacji,oraz
>>>> służb
>>>> uprawnionychdo, żeby nic władzy nie umknęło. I na wszelki wypadek
>>>> skontrolować. Jeszcze tylko premie dla uprzejmych donosicieli i
>>>> jesteśmy w domu, będziemy mieć system jak 100 lat temu na wschód od
>>>> Bugu.
>>>
>>> Ty naprawdę sądzisz, iż tego obecnie nie ma?
>>> Ba - było, jest i będzie. Powszechnie. Zmieniają się tylko metody.
>>
>> Powiem więcej. Już raz ta ekipa pokazała, na co ją stać w "tym temacie".
>> Na szczęście krótko to trwało, a teraz szykuje się powtórka z rozrywki.
>> "Dajcie człowieka, paragraf się znajdzie."
>>
>>>>
>>>> Zazwyczaj nie wymieniam poglądów, bo na tym tracę.
>>>>
>>>
>>> Grunt to mieć realistyczny ogląd - poglądy nie powinny go zaburzać, lecz
>>> z niego wynikać.
>>
>> To życzę opuszczenia klapek z oczu i spojrzenia realnie na tych, których
>> bronisz w każdej sprawie.
>>>
>>
>
> Kotku, ja nikogo nie bronię, nie wiem, gdzie Ty widzisz tę "obronę" - ja
> biorę sprawy jak są i robię z tym właściwy użytek 3-)
W jakim języku rozumiesz prośbę o nie stosowanie spoufalających zwrotów?
I po ilu razach dociera?
--
J
|