>"Strumień" <s...@i...pl> wrote in message
>news:02103115010488@polnews.pl...
>[cut]
>W tym przypadku moja intuicja zawodzi? Jestem ślepa i głucha, więc bezradna.
>| Kompletnie nie wiem jak mam postępować?
>| S.
>
>Hm... skoro tak, to może nie podejmuj na razie żadnych działań, tylko
>obserwuj uważniej i skrzętnie zbieraj informacje. :-)
>Anyway, powodzenia.
>
>Saulo
>
A może zupełnie zrezygnuję? Nie mam ochoty starać się o mężczyznę, który sam
nie wie czego chce? To trochę ujmuje mojej dumie. Nie widzę powodu, dla
którego mam cierpieć, przeżywać czy żebrać o odrobinę czułości. Uważam się za
osobę wartościową, której on chyba nie jest w stanie docenić? Jeśli jest tak,
to znaczy, że to on do mnie nie dorasta.
A może jeśli to ja się wycofam, on spojrzy na mnie inaczej? Poczuje nutkę
żalu? A jeśli nie, to nie był wart mojego zachodu. Nie widzę powodu, dlaczego
mam być karana bo inna kobieta coś złego uczyniła jemu. Nie będę płacić za
błędy innych. Byłoby to zbyt okrutne.
Dziękuję za radę - Strumień

--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl