Data: 2008-03-01 07:35:05
Temat: Re: Syndrom ateusza
Od: "eS-Q" <es-q@gazeta./ciach/.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Zauważyłem że wiekszośc osób które deklarują się podczas rozmowy
> jako ateiści ma dość mocne parcie na atakowanie wszystkich wokoło
> jako teistów, swoistą manię prześladowczą, poszukiwanie poczucia wyższości
> i jednocześnie smutne popadanie w uproszczenia, używanie
> argumentów o posmaku wojującego liberalizmu [aborcja i te sprawy...]
>
> Mam po dziurki w nosie tak religiantów jak i ateuszy...poza pustymi
> hasłami nie mają nic realnego do zaproponowania.
Wyszedłeś na durnia tym postem, a udowodnił ci to J-23
|