JanB pisze:

motto:
"a fora internetowe to nie jest rzeczywistość?"

> Po pierwsze, na forach duzielają się specyficzni ludzie.

na forach są różni ludzie. ja jestem specyficzny? możliwe.

> Po drugie, nie boją się prezentowac najbardziej radykalnych poglądów (bo i
> tak nie znają czytających i kontrdyskutantów)

w sumie tak - ja bym powiedział - nie boją się pleść durnot, durne
pałki, bo czują anonimowość. ale po pierwsze primo, wyłazi z nich wtedy
to, co tak na prawdę myślą (a więc rzeczywistość) a po drugie - i poza
netem jest pełno radykalizmów. tutaj znajdują ujście.

> Po trzecie, takie pisanie ma często znamiona trollingu

no tak, ale trolling to również rzeczywistość :)
rzeczywistość internetu.

> Po czwarte: porównaj sobie ogólny poziom dyskusji w internecie z poziomem
> dyskusji w realnym świecie (przynajmniej w środowisku w jakim ja się obracam
> różnica jest radykalna).

tak, z powodów, o których pisałeś - a więc brak znajomości osób, do
których kieruje się słowa w połączeniu z poczuciem anonimowości, wyzwala
w durnych pałkach agresję niemalże odruchową.

poziom dyskusji nie zależy jednak li i jedynie od poziomu agresji.
w realu (odróżnić od "rzeczywistości") zachowujemy więcej form. a treści
- jakoś również nie za dużo.

i tam i tu - kwestia dobrych filtrów :)

--
http://a.co.po.nas.pozostanie.patrz.pl
http://siodme.niebo.patrz.pl
tre Niro, tren hakker
a wszystko to ja! a wszystko to ja!