Data: 2008-03-07 13:37:41
Temat: Re: Syndrom ateusza
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Duch" <n...@n...com> wrote in message news:fqqvhk$jkd$1@news.dialog.net.pl...
> Jeszcze nia tak dawno pokazywalas "głebie fanatyzmu religijnego"
> na przykladzie pani z zasloniętą buzią.
> W innym poscie piszesz, ze obrzezanie to nic takiego.
Porownywalem obrzezanie jako odciecie kawaleczka skory
do zniszczen w psychice dziecka zwiazanych z tluczeniem
mu do glowy bajek. Wzgledne porownanie wypada na korzysc
obrzezania, ale to nie znaczy ze obrzezanie popieram.
Czemu masz problemy ze zrozumieniem czegos tak prostego?
> Nie chce mi sie dyskutowac poniewaz argumenty dostosowujesz
> na potrzebe chwili. Mało dywagacji, duzo forsowania swojego.
> Powiem Ci - to nie jest myslenie pragmatyczno-sceptyczne.
> Po prostu obrales sobie taki punt widzenia bo tak Ci wygodnie,
> arguemtny dopierasz na potrzebe chwili.
Tobie sie wydaje ze jest tu jakas sprzecznosc - nie ma jej.
>> jest WIEKSZA niesprawiedliwoscia niz odciecie 1cm
>> nikomu niepotrzebnego kawalka skory.
>
> Moze przysłac Ci jakiegos obrzezacza ktory tez Ci utnie
> ten niepotrzebny kawałek skóry? Moze dzisiaj?
> W koncu to niepotrzebny kawałek skóry! :D
A przyslij... Naprawde robisz z igly widly.
W USA obrzezanie jest bardzo popularne i nie dotyczy
wylacznie religii zydowskiej. Doczytaj sobie tu i tam
bo brak wiedzy powoduje u Ciebie bledy rozumowania.
Medyczne organizacje wskazuja na medyczne zalety i wady
obrzezania - wielu chlopcow niezydowskich ma to zrobione.
|