Data: 2010-11-16 04:31:04
Temat: Re: Synteza - abyś nie miał zeza / nr 3
Od: "Nelius" <n...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "AW"
> Dlatego nie pozwól, aby żadna szarlataneria powołująca się na wiedzę
> zaawansowaną, a więc wielce abrakadabra tajemną, wmawiała ci czy
> sugerowała co w
> sumie jest istotne, jak jest naprawdę i w co masz ostatecznie wierzyć.
>
> Bez względu na usilne mydlenie oczu przez żądnych władzy manipulantów, o
> rzeczywistości decydujesz ty sam. Nie istnieją żadne obiektywne
> przesłanki co
> do ostatecznego wymiaru wszechbytu i dlatego masz prawo samemu decydować o
> tym
> co się liczy a co nie.
>
> AW
>
Reasumujac: Wszystko, co napisales, w tych swoich dotychczasowych trzech
odcinkach, tej twojej niby to "syntezy", nie zawiera ani jednej, tworczej
mysli wlasnej. Jest to jedynie jakies zalosne popiskiwanie skrzywdzonego
przez zycie kurczaka. Moze nastepne odcinki beda bardziej warosciowe? No
coz, poczytamy, zobaczymy...
Nelius
|