Data: 2010-04-26 21:51:59
Temat: Re: Systematyzacja zaburzeń użytkowników psp
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 26 Apr 2010 20:56:04 +0200, Piotr napisał(a):
> W dniu 2010-04-26 20:15, Ikselka pisze:
>>
>>> a panie nie mogą dojść do siebie
>>> po informacji o 24 cm.
>>>
>>
>> Wiesz, najśmieszniejsze jest to, że w sumie ja sama przeżyłam rodzaj
>> (przyjemnego!) szoku, kiedy się okazało, że te 24cm to grubo- i
>> długo-ponadnormatywne są, skoro tutejszą rzeszę pań wprawiły w taaaakie
>> drgania... hmmm, emocjonalne... No bo i skad miałam wcześniej wiedzieć, że
>> to taka rzadkość? Wszak to jedyne moje doświadczenie, a więc nawet się nie
>> zastanawiałam, że to jakiś ewenement może być na skale światową niemal. No
>> ale chyba jest, skoro panie tutaj jak jeden... mąż... tentegotam :-D
>> Tak, że im wszystkim to się już akurat wcale a wcale nie dziwię ;-PPP
>>
>> Jedno mnie tylko dziwi: skoro tak się niektóre=wszystkie? tutaj "znają na
>> sprawie", to dlaczego tak skore są do krytyki mojej osoby, tak "nieznająco
>> się" szczęśliwej ze swoim bezbłędnie i trafnie wybranym i to pierwszym (ba
>> - ostatnim!) partnerem, w długoletnim z nim związku, podczas kiedy u nich
>> związków a związków i nic z tego nie wynika, albo tylko płacz i zgrzytanie
>> zębów?... i jak widać "znanie się" na sprawie niewiele pomaga?
>> I oto jest pytanie: KTO się tak naprawdę "zna"i czy owo popularnie tutaj
>> rozumiane "znanie się" rzeczywiście jest receptą na szczęście? Jak widać
>> nie.
>>
>
> Jeszcze chyba nigdy "ostry syndrom niedopchnięcia" nie był chyba tak
> widoczny ;-)
> Piotrek
I to w tak zbiorowym wydaniu!
:-)
|