Szczecin - spotkanie.
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 39
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2004-04-02 08:30:18
Temat: Re: Szczecin - spotkanie.Od: "czarnyjanek" <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
> Tylko się bardzo dziwię, że chce Wam się wypisywać takie teksty.
> Ale po co? Jest tyle grup dyskusyjnych, forów, czatów, randek, kamerek,
> gdzie naprawdę można się fajnie zabawić.
> Dlaczego tutaj ??? Bo przecież nie chodzi o jakiekolwiek diety.
> Ale o co ???
własnie tez mnie to zastanawia dlaczego chcesz się umawiać z ludzmi na
spotkania za posrednictwem pl.misc.dieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
22. Data: 2004-04-02 08:32:42
Temat: Re: Szczecin - spotkanie.Od: "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Grażyna K." <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:nikvj1-m2u1.ln1@x86.one.pl...
> > Przyjdźcie i sami się przekonajcie, że po upływie 4 lat i 2 miesięcy
> > (tyle stosuję DO) jeszcze żyję.
>
> > Do zobaczenia.
> > Janusz (stary, jak nie wiem co).
> > jangr
>
> Januszu "stary", nasz przyjaciel Longin M. z Ustki 17 lat jest na żo i
> DOBRZE żyje. Miał wylew krwi do mózgu ( do tej pory ma I grupę
> inwalidzką-na starych zasadach), obecnie trudno to po nim poznać, bo jest
> bardzo czynny. Jego wieku nie podam, bo za to by mnie zrugał, ale powiem,
> że gdy zaczął chorować był już dobrze po pięćdziesiątym roku życia.
> Pozdrawiam. Grażyna K.
A wylew to miał będąc na DO, czy przed DO?
Krystyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2004-04-02 08:53:10
Temat: Re: Szczecin - spotkanie.Od: "czarnyjanek" <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
>
> > Przyjdźcie i sami się przekonajcie, że po upływie 4 lat i 2 miesięcy
> > (tyle stosuję DO) jeszcze żyję.
>
> > Do zobaczenia.
> > Janusz (stary, jak nie wiem co).
> > jangr
>
> Januszu "stary", nasz przyjaciel Longin M. z Ustki 17 lat jest na żo i
> DOBRZE żyje. Miał wylew krwi do mózgu ( do tej pory ma I grupę
> inwalidzką-na starych zasadach), obecnie trudno to po nim poznać, bo jest
> bardzo czynny. Jego wieku nie podam, bo za to by mnie zrugał, ale powiem,
> że gdy zaczął chorować był już dobrze po pięćdziesiątym roku życia.
> Pozdrawiam. Grażyna K.
e to jeszcze nic poczytaj tutaj ,jak na diecie kwasniewskiego ludziom nogi
odrastają na starość
http://republika.pl/optymaln/dz84.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2004-04-02 09:09:09
Temat: Re: Szczecin - spotkanie.Od: "Alma" <a...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
Witam..
chcialabym dodac ze faktycznie Hania usprawiedliwiala sie ze jej nie bedzie
w niedziele bo sie zle czula.. ja odpisalam ze tez nie bede.. szkoda ze ktos
stal tam potem sam.. wiem jak to jest.. mnie sie tez takie "spotknka
zdarzaly" to jak bedzie tym razem? ja na te niedziele na przyklad nie bede
miala zadnego wykretu.. ;)
Pozdrawiam
Alma
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2004-04-02 09:13:40
Temat: Re: Szczecin - spotkanie.Od: "jangr" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Użytkownik "Alma" napisał w wiadomości
> Witam..
> chcialabym dodac ze faktycznie Hania usprawiedliwiala sie ze jej nie
bedzie
> w niedziele bo sie zle czula.. ja odpisalam ze tez nie bede.. szkoda ze
ktos
> stal tam potem sam.. wiem jak to jest.. mnie sie tez takie "spotknka
> zdarzaly" to jak bedzie tym razem? ja na te niedziele na przyklad nie bede
> miala zadnego wykretu.. ;)
> Pozdrawiam
> Alma
Poniższe wklejam z poprzedniego mojego postu (nie czytałaś?):
----------------------------------------------------
----------------------
Ale żeby było dowcipniej, ogłaszam, że w tą niedzielę o 16.00
również tam będę i wypiję sobie "Bosmana", a co ... przyzwyczaiłem się już.
:-)
Będę sobie siedział między oknami a ogniskiem (oczywiście jeśli będzie tam
miejsce). Albo w pobliżu.
Jeśli ktoś będzie chciał ze mną pogadać, zapraszam.
Żeby trochę sprawę ubarwić i pobawić się w harcerzy, proponuję, co
następuje.
Poznacie mnie po złożonej gazecie, która będzie leżała koło mnie na stole.
Hasło(Ty): czy dym z ogniska tu nie przeszkadza?
Odzew (mój): na razie jakoś omija to miejsce. :-)
Będzie fajna zabawa. Kto nie przyjdzie, niech żałuje. :-)
Może w ten sposób wreszcie zachęcę kogoś do przyjścia i podyskutowania. :-)
Przyjdźcie i sami się przekonajcie, że po upływie 4 lat i 2 miesięcy
(tyle stosuję DO) jeszcze żyję.
Do zobaczenia.
Janusz (stary, jak nie wiem co).
jangr
---------------------------------------------
koniec cytatu
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2004-04-02 09:29:01
Temat: Re: Szczecin - spotkanie.Od: g...@w...pl (Grażyna K.) szukaj wiadomości tego autora
> >
> > Januszu "stary", nasz przyjaciel Longin M. z Ustki 17 lat jest na żo i
> > DOBRZE żyje. Miał wylew krwi do mózgu ( do tej pory ma I grupę
> > inwalidzką-na starych zasadach), obecnie trudno to po nim poznać, bo jest
> > bardzo czynny. Jego wieku nie podam, bo za to by mnie zrugał, ale powiem,
> > że gdy zaczął chorować był już dobrze po pięćdziesiątym roku życia.
> > Pozdrawiam. Grażyna K.
> A wylew to miał będąc na DO, czy przed DO?
> Krystyna
Ciężki wylew z porażeniem prawostronnym miał w 1984 r. To już 20 LAT
!Grażyna K.
--
Wiadomość wysłana z Portalu Młodzieży Optymalnej
http://mlodziez.optymalni.one.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2004-04-02 09:36:02
Temat: Re: Szczecin - spotkanie.Od: g...@w...pl (Grażyna K.) szukaj wiadomości tego autora
czarnyjanek wrote:
> >
> > > Przyjdźcie i sami się przekonajcie, że po upływie 4 lat i 2 miesięcy
> > > (tyle stosuję DO) jeszcze żyję.
> >
> > > Do zobaczenia.
> > > Janusz (stary, jak nie wiem co).
> > > jangr
> >
> > Januszu "stary", nasz przyjaciel Longin M. z Ustki 17 lat jest na żo i
> > DOBRZE żyje. Miał wylew krwi do mózgu ( do tej pory ma I grupę
> > inwalidzką-na starych zasadach), obecnie trudno to po nim poznać, bo jest
> > bardzo czynny. Jego wieku nie podam, bo za to by mnie zrugał, ale powiem,
> > że gdy zaczął chorować był już dobrze po pięćdziesiątym roku życia.
> > Pozdrawiam. Grażyna K.
> e to jeszcze nic poczytaj tutaj ,jak na diecie kwasniewskiego ludziom nogi
> odrastają na starość
Szkoda byłoby mi czasu, na pisanie nieprawdy. Jeśli jesteś taką "Typką",
że jak nie dotkniesz, to nie uwieżysz, to proszę oto telefon do Niego:
(059) 814-49-10
> http://republika.pl/optymaln/dz84.html
--
Wiadomość wysłana z Portalu Młodzieży Optymalnej
http://mlodziez.optymalni.one.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2004-04-02 09:38:48
Temat: Re: Szczecin - spotkanie.Od: "jangr" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Użytkownik ""Grażyna" K"napisała w wiadomości
> > Przyjdźcie i sami się przekonajcie, że po upływie 4 lat i 2 miesięcy
> > (tyle stosuję DO) jeszcze żyję.
> > Do zobaczenia.
> > Janusz (stary, jak nie wiem co).
> > jangr
> Januszu "stary", nasz przyjaciel Longin M. z Ustki 17 lat jest na żo i
> DOBRZE żyje. Miał wylew krwi do mózgu ( do tej pory ma I grupę
> inwalidzką-na starych zasadach), obecnie trudno to po nim poznać, bo jest
> bardzo czynny. Jego wieku nie podam, bo za to by mnie zrugał, ale powiem,
> że gdy zaczął chorować był już dobrze po pięćdziesiątym roku życia.
> Pozdrawiam. Grażyna K.
Aż się boję odpowiadać, bo znów wywołam lawinę idiotycznych postów.
Ale Twoja wypowiedź jest dla mnie cenna, bo jest odtrutką
na różne posty straszące, co też się ze mną stanie już za chwilę.
Mimo wszystko człowiek ma całe życie wątpliwości.
Wiele razy rozmawiałem z lekarzami nt DO i niestety okazywało się,
że nie mają wiele do powiedzenia. Biochemię znali tylko ze studiów, a i to
już pozapominali.
Wiadomość, że lekarz jest na grupie, wcale mnie nie powala z nóg.
Standardowo
niekoniecznie musi mieć coś mądrego na temat diet do powiedzenia.
Takich kompleksów nie mam, bo nt. temat też sporo wiem.
Mogę podyskutować, jak już z niejednym lekarzem to robiłem.
Ale na grupie nie chcę dyskutować, bo merytorycznych dyskusji
tu się nie uświadczy, a tylko inwektywy.
Dzięki i pozdrawiam serdecznie.
Janusz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2004-04-02 09:47:20
Temat: Re: Szczecin - spotkanie.Od: "czarnyjanek" <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
> > e to jeszcze nic poczytaj tutaj ,jak na diecie kwasniewskiego ludziom
nogi
> > odrastają na starość
>
> Szkoda byłoby mi czasu, na pisanie nieprawdy. Jeśli jesteś taką "Typką",
> że jak nie dotkniesz, to nie uwieżysz, to proszę oto telefon do Niego:
> (059) 814-49-10
>
> > http://republika.pl/optymaln/dz84.html
sugerujesz,że link który podałem jest nieprawdziwy i treści w nim zawarte są
kłamstwem??
podawanie nr telefonu do osób trzecich na grupie publicznej tego jeszcze
nie było.
czy ja mam podać swój numer abyś mogła się przekonać,ze nie stosuje diety
kwasniewskiego i czuje się świetnie??
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2004-04-02 09:49:40
Temat: Re: Szczecin - spotkanie.Od: "jangr" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
> > e to jeszcze nic poczytaj tutaj ,jak na diecie kwasniewskiego ludziom
nogi
> > odrastają na starość
> Szkoda byłoby mi czasu, na pisanie nieprawdy. Jeśli jesteś taką "Typką",
> że jak nie dotkniesz, to nie uwieżysz, to proszę oto telefon do Niego:
> (059) 814-49-10
A z kolei moja mama jest równo 4 lata na DO, ale telefonu nie podam,
bo moja mama ma podejście inne. Z nikim na te tematy nie chce
rozmawiać, bo uważa, że to sprawa każdego z osobna, niech każdy
robi, jak chce. Mojej teściowej też nie przekonywała, ja też nie umiałem.
Była bardzo zdrowa, więc nie miałem argumentów.
We wtorek był jej pogrzeb. Nic więcej nie mam do powiedzenia.
Janusz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |