| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2015-03-23 19:07:15
Temat: Re: Szczepienia, jak jest naprawdę - Odra: epidemia medialna i realna? cz. 1 - 17.03.2015Dnia Mon, 23 Mar 2015 17:57:40 +0000 (UTC), andal napisał(a):
> chorowalem na wszystkie zarazy mimo ze bylem na nie szczepiony
>
> ale za to teraz jeste zdrow jak byk
Przeżyłeś POMIMO szczepień, bo jesteś silny.
>
> choc juz po siedemdziesiatce
>
> moje wnuki niestety zdechlaki
>
> cos sie w tych szczepionkach zmienilo
W ludziach - zanikła NATURALNA odporność... Zależymy od szczepionek i ich
producentów.
--
Ikselka
"Spójrzmy tylko na królestwo nasze, jedno z pierwszych w Europie, spójrzmy
na jego siły i środki obronne, na jego dostatki, bogactwa, na wszystko, co
ludziom jest potrzebne. Czegóż nam brakuje? Oto rządu silnego i ustalonego
ładu prawnego, a wtedy wszystko będziemy mieli i stać będziemy silni i
pewni siebie.
Jan Zamoyski, fragment przemówienia sejmowego z 1575.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2015-03-23 19:33:53
Temat: Re: Szczepienia, jak jest naprawdę - Odra: epidemia medialna i realna? cz. 1 - 17.03.2015Dnia 2015-03-23 18:54, obywatel andal uprzejmie donosi:
> On Mon, 23 Mar 2015 11:47:48 +0100, Stokrotka wrote:
>
>>> "Epidemia" odry jest bzdurą dla każdego, kto myśli logicznie i SAM
>>> pamięta,
>>> że ta choroba była zwyczajną chorobą wieku dziecięcego, nie powodującą
>>> żadnej paniki ani alarmu medycznego, ....
>> W pełni się zgadza.
>> Łaziłam do pszedszkola. I my, i nasi rodzice traktowali odrę jak
>> zwyczajną horobę wieku dziecięcego, z mojego punktu widzenia reagowałam
>> pewnie na to jak muj pies gdy złapał phły i skubałam go z tego
>> pasożyta:
>> posłusznie odsłaniał zaphlone miejsce myśląc "znowu złapałem" -
>> z punktu wiedzenia dziecka tszeba było odleżeć gżecznie kilka dni i po
>> horobie.
>> Niektuży mieli większą gorączkę, jakaś tam wysypka i tyle.
>> To samo z ospą.
>> W moim odczuciu były to horoby lżejsze od pszeciętnej grypy.
>>
>> Wtedy za groźniejszą uważało się szkarlatynę, częściej mogąca powodować
>> powikłania.
>> Ale i ta po wejściu do masowego użytku antybiotykuw pszestała być
>> groźna. Szkarlatyny w dzieciństwie nie pszehodziłam,
>> dlatego zdziwiona byłam gdy kolega w maturalnej klasie powiedział , że
>> lekarka mu powiedziała, że ma szkarlatynę,
>> ale to nic i żeby łaził do szkoły.
>> Głuwnym objawem było złażnie skury na rękah.
>> Po prostu inne czasy.
>
> a co ci zaszkodzilo na ortografie ?
Tego jeszcze amerykańscy naukowcy nie ustalili.
Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2015-03-23 20:42:33
Temat: Re: Szczepienia, jak jest naprawdę - Odra: epidemia medialna i realna? cz. 1 - 17.03.2015Andal
chorowalem na wszystkie zarazy mimo ze bylem na nie szczepiony
ale za to teraz jeste zdrow jak byk
choc juz po siedemdziesiatce
moje wnuki niestety zdechlaki
cos sie w tych szczepionkach zmienilo
Nie byłeś szczepiony na Odrę śmierdziuchu i na wiele innych bo od 1975 roku szczepią
na Odrę w polsce, twoje pokolenie nie było szczepione i jak popatrzysz na statystyki
śmiertelności na odrę, do 75 roku to masz wysoką śmiertelność, a obecnie odra prawie
znikła, od 75 idzie w dół, mówie prawie znikła, bo miało tak być, dopuki przygłupy ze
wsi jak ikselka nie spowodowały podnoszenia się zarazy.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2015-03-23 21:00:33
Temat: Re: Szczepienia, jak jest naprawdę - Odra: epidemia medialna i realna? cz. 1 - 17.03.2015Ale jeśli chorowałeś na odrę i przeżyłeś to masz odporność, a jeśli nie chorowałeś, a
raczej jesteś zbyt stary aby być szczepiony, bo to pokolenie do 75 nie szczepiono, bo
większość miała naturalną odporność bo chorowali, część wyciągneła kobyta i to sporo.
Tym samym jeśli nie chorowałeś to w polsce jest już w poznaniu we wrocławiu odra, to
możesz pisać testament, w którym napiszesz że Ikselkę należy młotkiem zajebać bo to
będzie takich jak ona wina.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2015-03-23 21:41:02
Temat: Re: Szczepienia, jak jest naprawdę - Odra: epidemia medialna i realna? cz. 1 - 17.03.2015W dniu 2015-03-23 o 17:46, Ikselka pisze:
> Dnia Mon, 23 Mar 2015 11:13:48 +0100, ada napisał(a):
>
>> W dniu 2015-03-23 o 00:33, Ikselka pisze:
>>> Dnia Mon, 23 Mar 2015 00:01:05 +0100, ada napisał(a):
>>>
>>>> https://www.youtube.com/watch?v=ywTTMutzHOU
>>>
>>> "Epidemia" odry jest bzdurą dla każdego, kto myśli logicznie i SAM pamięta,
>>> że ta choroba była zwyczajną chorobą wieku dziecięcego, nie powodującą
>>> żadnej paniki ani alarmu medycznego, jest oczywiste, że obecne jest używana
>>> do tworzenia takiej paniki w celu zapwnienia wpływów koncernom medycznym.
>>> Szczepienie przeciw odrze teoretycznie zapewnia jakąś tam odporność - a już
>>> nikt nie wspomina, ze max kilkanaście lat, a nie na całe życie. Traktując
>>> uczciwie sprawę należałoby doszczepiać młodych ludzi po około 15 latach po
>>> pierwszym szczepieniu - bowiem około 20 roku życia nie posiadają już oni
>>> żadnej odporności i właśnie w tym przedziale wiekowym kształtuje się główna
>>> część grupy, która zaraziła się w Disneylandzie - już linkowałam
>>> zestawienie, gdzieś mi się teraz zgubiło.
>>
>> Dokładnie, wszyscy chorowaliśmy na odrę i ospę i jakoś przez to
>> przeszliśmy, nikt się na to nie szczepił i się organizm sam uodpornił. A
>> szczepionki jak piszesz, są źródłem rozprzestrzeniania tych chorób i
>> częstszych przez to przypadków zgonów i powikłań.
>
> Ja chorowałam, moje dzieci chorowały, chorowali niemal wszyscy moi
> rówieśnicy-znajomi oraz ich dzieci.
> Dowodem, jak było to powszechne, jest to, że we wszelkich kwestionariuszach
> zdrowotnych (przy przyjęciach na kolonie, do przedszkola, do szkoły itp)
> znajdowało się jako jedno z wielu rutynowe pytanie o to, czy chorowało się
> "na odrę, świnkę, różyczkę (itp) - niepotrzebne skreślić" :-)
Ja do tej pory mam starą książeczkę zdrowia, teraz nie wiem, czy tam
jest to zapisane, nie chce mi się sprawdzać, ale wiem dokładnie, że
zawsze wypełniałem w kwestionariuszach zdrowotnych w rubrykach przebyte
choroby, odra i ospa... I także moje rodzeństwo to przechodziło...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2015-03-23 21:57:43
Temat: Re: Szczepienia, jak jest naprawdę - Odra: epidemia medialna i realna? cz. 1 - 17.03.2015Dnia Mon, 23 Mar 2015 21:41:02 +0100, ada napisał(a):
> W dniu 2015-03-23 o 17:46, Ikselka pisze:
>> Dnia Mon, 23 Mar 2015 11:13:48 +0100, ada napisał(a):
>>
>>> W dniu 2015-03-23 o 00:33, Ikselka pisze:
>>>> Dnia Mon, 23 Mar 2015 00:01:05 +0100, ada napisał(a):
>>>>
>>>>> https://www.youtube.com/watch?v=ywTTMutzHOU
>>>>
>>>> "Epidemia" odry jest bzdurą dla każdego, kto myśli logicznie i SAM pamięta,
>>>> że ta choroba była zwyczajną chorobą wieku dziecięcego, nie powodującą
>>>> żadnej paniki ani alarmu medycznego, jest oczywiste, że obecne jest używana
>>>> do tworzenia takiej paniki w celu zapwnienia wpływów koncernom medycznym.
>>>> Szczepienie przeciw odrze teoretycznie zapewnia jakąś tam odporność - a już
>>>> nikt nie wspomina, ze max kilkanaście lat, a nie na całe życie. Traktując
>>>> uczciwie sprawę należałoby doszczepiać młodych ludzi po około 15 latach po
>>>> pierwszym szczepieniu - bowiem około 20 roku życia nie posiadają już oni
>>>> żadnej odporności i właśnie w tym przedziale wiekowym kształtuje się główna
>>>> część grupy, która zaraziła się w Disneylandzie - już linkowałam
>>>> zestawienie, gdzieś mi się teraz zgubiło.
>>>
>>> Dokładnie, wszyscy chorowaliśmy na odrę i ospę i jakoś przez to
>>> przeszliśmy, nikt się na to nie szczepił i się organizm sam uodpornił. A
>>> szczepionki jak piszesz, są źródłem rozprzestrzeniania tych chorób i
>>> częstszych przez to przypadków zgonów i powikłań.
>>
>> Ja chorowałam, moje dzieci chorowały, chorowali niemal wszyscy moi
>> rówieśnicy-znajomi oraz ich dzieci.
>> Dowodem, jak było to powszechne, jest to, że we wszelkich kwestionariuszach
>> zdrowotnych (przy przyjęciach na kolonie, do przedszkola, do szkoły itp)
>> znajdowało się jako jedno z wielu rutynowe pytanie o to, czy chorowało się
>> "na odrę, świnkę, różyczkę (itp) - niepotrzebne skreślić" :-)
>
> Ja do tej pory mam starą książeczkę zdrowia, teraz nie wiem, czy tam
> jest to zapisane, nie chce mi się sprawdzać, ale wiem dokładnie, że
> zawsze wypełniałem w kwestionariuszach zdrowotnych w rubrykach przebyte
> choroby, odra i ospa... I także moje rodzeństwo to przechodziło...
Oczywiście, że tak - ja mam dokumentację od prywatnego lekarza, do którego
chodziliśmy z dziećmi, bo po jego śmierci odebraliśmy i stąd mam.
WAŻNE jest jednak nie to, lecz zupełnie inna sprawa: naturalne
przechorowanie odry daje odporność na całe życie, ale SZCZEPIONKA nie!
CZYLI: odra _rzeczywiście_ może być OBECNIE groźna dla młodych osób, które
były szczepione w dzieciństwie, a w okolicach "dwudziestki" tę odporność
poszczepienną zatraciły. Ponieważ z naturalnym czynnikiem się (już po
utracie odporności) nie zetknęły (bo szczepienia usunęły go z otoczenia),
więc obecnie są ZUPEŁNIE BEZBRONNE!!
--
Ikselka
"Spójrzmy tylko na królestwo nasze, jedno z pierwszych w Europie, spójrzmy
na jego siły i środki obronne, na jego dostatki, bogactwa, na wszystko, co
ludziom jest potrzebne. Czegóż nam brakuje? Oto rządu silnego i ustalonego
ładu prawnego, a wtedy wszystko będziemy mieli i stać będziemy silni i
pewni siebie.
Jan Zamoyski, fragment przemówienia sejmowego z 1575.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2015-03-23 22:51:27
Temat: Re: Szczepienia, jak jest naprawdę - Odra: epidemia medialna i realna? cz. 1 - 17.03.2015Dnia Mon, 23 Mar 2015 21:57:43 +0100, Ikselka napisał(a):
> CZYLI: odra _rzeczywiście_ może być OBECNIE groźna dla młodych osób, które
> były szczepione w dzieciństwie, a w okolicach "dwudziestki" tę odporność
> poszczepienną zatraciły. Ponieważ z naturalnym czynnikiem się (już po
> utracie odporności) nie zetknęły (bo szczepienia usunęły go z otoczenia),
> więc obecnie są ZUPEŁNIE BEZBRONNE!!
...właśnie z powodu SZCZEPIONEK!
--
Ikselka
"Spójrzmy tylko na królestwo nasze, jedno z pierwszych w Europie, spójrzmy
na jego siły i środki obronne, na jego dostatki, bogactwa, na wszystko, co
ludziom jest potrzebne. Czegóż nam brakuje? Oto rządu silnego i ustalonego
ładu prawnego, a wtedy wszystko będziemy mieli i stać będziemy silni i
pewni siebie.
Jan Zamoyski, fragment przemówienia sejmowego z 1575.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2015-03-24 08:49:41
Temat: Re: Szczepienia, jak jest naprawdę - Odra: epidemia medialna i realna? cz. 1 - 17.03.2015
> a co ci zaszkodzilo na ortografie ?
Jedna kadrowa skarżyła się w internecie na poziom kondydata robiącego błędy
w CV.
Były to czasy, gdy jeszcze słowniki ortograficzne, komputerowe nie były
darmowe.
Jej ograniczenie było tak wielkie, że mnie szlak trafił
i zaproponowałam reformę-uproszczenie ortografi.
--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. http://ortografia.3-2-1.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2015-03-24 14:14:15
Temat: Re: Szczepienia, jak jest naprawdę - Odra: epidemia medialna i realna? cz. 1 - 17.03.2015Dnia 2015-03-24 08:49, obywatel Stokrotka uprzejmie donosi:
>
>> a co ci zaszkodzilo na ortografie ?
>
> Jedna kadrowa skarżyła się w internecie na poziom kondydata robiącego
> błędy w CV.
> Były to czasy, gdy jeszcze słowniki ortograficzne, komputerowe nie były
> darmowe.
> Jej ograniczenie było tak wielkie, że mnie szlak trafił
> i zaproponowałam reformę-uproszczenie ortografi.
Skoro jeden malarzyna mógł wpłynąć na nowy podział świata to co dopiero
kadrowa z internetu, ha!
Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2015-03-24 14:34:45
Temat: Re: Szczepienia, jak jest naprawdę - Odra: epidemia medialna i realna? cz. 1 - 17.03.2015
Użytkownik "Qrczak" <q...@q...pl> napisał w wiadomości
news:55116328$0$8368$65785112@news.neostrada.pl...
> Dnia 2015-03-24 08:49, obywatel Stokrotka uprzejmie donosi:
>>
>>> a co ci zaszkodzilo na ortografie ?
>>
>> Jedna kadrowa skarżyła się w internecie na poziom kondydata robiącego
>> błędy w CV.
>> Były to czasy, gdy jeszcze słowniki ortograficzne, komputerowe nie były
>> darmowe.
>> Jej ograniczenie było tak wielkie, że mnie szlak trafił
>> i zaproponowałam reformę-uproszczenie ortografi.
>
> Skoro jeden malarzyna mógł wpłynąć na nowy podział świata
Skąd tyle pogardy do jego talentu malarskiego? Moim zdaniem malował nawet
nieźle.
--
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |