« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-01-06 07:22:16
Temat: Re: Szczęście z internetuA czy mozna powiedziec, ze poczucie szczescia jest relatywne?
Tzn. czy czlowiek o 'szczesliwosci' na poziomie X w Islandii, ktory uwaza
sie za szczesliwego lub b. szczesliwego z tym samym poziomem szescia w
Polsce bedzie np. tylko zadowolony?
Pozdrawiam Grzegorz
-----Wiadomość oryginalna-----
Od: bozenakp <b...@p...man.lublin.pl>
Do: p...@n...pl <p...@n...pl>
Data: 5 stycznia 2000 21:51
Temat: Szczęście z internetu
>Zacytuje fragment art. "Wprost":
>"Najwyzszym odsetkiem mieszkancow korzystajacych z internetu moze sie
>pochwalic Islandia - 45%. Rowniez Islandia zajmuje pierwsze miejsce w
>klasyfikacji World Database of Happiness - jest krajem, ktorego mieszkancy
>sa najszczesliwsi. ......ideal szczescia, jaki rysuje sie przed nami:
>siedziec na dalekiej, slabo zaludnionej wyspie i miec mnostwo przyjaciol na
>calym swiecie, od ktorych w kazdej chwili mozna sie odlaczyc........... "
>P. Moszynski.
>
>Czy to znaczy, ze izolacja i iluzja zycia ma nam zapewniac doskonale
>samopoczucie?
>Czy w prawdziwym, juz nam je coraz trudniej znalesc?
>Czy dlatego, ze real wymaga wysilku, walki, a my stajemy sie coraz bardziej
>leniwi i tchorzliwi i wygodni?
>
>Uwaga, jestesmy blizej tego , niz inni.....
>
>Pozdrawiam.
>Bozena
>
>
--
Newsy przez www ? Sprawdz http://www.newsgate.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
« poprzedni wątek | następny wątek » |