Data: 2011-06-30 13:03:19
Temat: Re: Szczotka do ustępów do mycia klamki
Od: "R" <r...@p...interia.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "R" napisała w wiadomości news:iuhqvr$dql$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Ikselka" napisała w wiadomości
> news:11pvrs3lp74zh$.16ojotstk1j4j.dlg@40tude.net...
>> Dnia Tue, 28 Jun 2011 22:14:39 +0200, Aicha napisał(a):
>>
>>> W dniu 2011-06-28 01:23, Ikselka pisze:
>>>>>> Zrób to samo, co on - umyj tą szczotką talerz, na którym za chwilę
>>>>>> podasz
>>>>>> mu jedzenie. Tylko zrób to tak, aby widział.
>>>>>
>>>>> A następnego dnia wszystkie będą tak "umyte" przez kochającego
>>>>> tatusia.
>>>>> Lubisz jeść z plastikowych jednorazówek?
>>>>
>>>> JA na pewno bym coś wymysliła, żeby nie jeść z jednorazówek.
>>>
>>> Zaręczam, Ci, że nie byłabyś w stanie. Chyba, że masz na myśli
>>> zgłoszenie na niebieską linię/pogotowie psychiatryczne, to wtedy może.
>>
>> Są inne metody. Wystarczy tylko dobrze pomyśleć, byle nie dać się
>> zastraszyć groźbami.
>>
>> Np pierwszym krokiem powinno być oddzielenie naczyń i przyborów
>> osobistych,
>> najlepiej też pomieszczeń - osobno naczynia dręczyciela, osobno reszty
>> rodziny - dobrze zamknięte oczywiście, chowane zaraz po użyciu i umyciu.
>> Drugi krok - odmowa prania jego rzeczy, pościeli, ręczników. Odmowa
>> sprzątania po nim. //to nic, ze będzie się mścił w najgorszy sposób, to
>> trzeba przetrzymać.
>> ...
>> Itd.
>>
>>
>> Następnie zaprosiłabym znajomych dręczyciela, pod byle pretekstem - aby
>> zobaczyli, co on zrobił/robi - chodzi o widoczne efekty. Przed wejściem
>> ostrzegłabym, żeby np nie dotykali klamek, bo są uwalane... itd.
>
> Powoli przestaję wierzyć, że kiedykolwiek miałaś okazję choćby porozmawiać
> z osobami zamieszanymi w przemoc domową. Choćby z ofiarami o sprawcach już
> nie wspominając.
Jeżeli zdecydować się iść na konfrontację - to rady Lebowskiego mają dużo
większe szanse na powodzenie. Jeżeli tylko ofiara ma wystarczające warunki
fizyczne i determinacje mogłoby się udać.
Wg. mnie lepszym pomysłem jest jednak niebieska linia itd.
--
Renata
|