Data: 2006-07-01 02:01:01
Temat: Re: Szkła progresywne dla krótkowidza
Od: "p47" <p...@b...list.ru>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Platnik" <a...@k...fajne.som> napisał w wiadomości
news:e83mi6$dd9$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Damian <m...@w...pl> napisal nam:
>
> > a co to wogole te szkła progresywne bo ja tez nosze -4,0 i -4,5 ?? w
> > czym one pomagaja ?
>
> rozne moce w jednej soczewce, patrzysz okiem w dol i masz -5D np a w gore
to
> masz -2D np, taka plynna zmiana mocy. Pomagaja tym co do czytania musza
miec
> inna moc niz do dali ;) Ale wymaga to przyzwyczajenia i w ogole, nie jest
to
> ideal wg mnie bo masz pola widzenia poziome z okreslona moca.
Cóż, ideałem to mieć 20 lat i zdrowe oczy:-)
Mam progresy, przyzwoite, ale juz kilkuletnie, więc nie z obecnej najwyższej
półki, choć Rodenstoki, jestem z nich zadowolony, jeżdże samochodem i
wykonuję wszystkie czynności codzienne.
Przyzwyczajałem się góra 2 tyg.
Jestem "od zawsze " dość zaawansowanym krótkowidzem i to z astygmatyzmem,
różnicą 2 D miedzy oczami i różnicą bliża-dal 2,5D.
--
Pozdrawiam
P47 (kałach)
|