Data: 2005-11-06 21:09:56
Temat: Re: Szkodliwe warunki pracy.
Od: "pawelj" <pawel_jajko. antyspam .@poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> chyba źle podchodzisz do sprawy, zapomniałeś (albo nie masz pojęcia) jakie
> warunki klimatyczne panują w takim pomieszczeniu, a dokładniej chodzi o
> wysoką temperaturę połączoną z bardzo niską wilgotnością (raj dla maszyn,
> ale piekło dla człowieka),
Żeby było jasne to zacytuje co napisałem wcześniej:
"Może hałas przeszkadzać. No i klima może."
Bartos napisał: " Wiem, że można zmierzyć poziom napromieniowania "
I stąd był mój post o promieniowaniu. Bo po co mierzyć poziom
napromieniowania tam gdzie go nie ma albo jest pomijalnie małe.
Nadal jestem zdania że najlepiej szefa przekonać argumentem o niskiej temp.
Np18 st - człowiek w tym nie wysiedzi a maszyny będą miały jak w raju.
Poza tym jeżeli pomieszczenie jest wietrzone tak jak pisze kolega to
wilgotnośc w nim raczej ma sie dobrze (jeżeli chodzi o warunki dla
człowieka). Natomiast bezsensowne staje się używanie klimatyzacji w takim
pomieszczeniu.
> jakie dolegliwości mogą z tego wyniknąć? mogę się domyślać że jakieś
> problemy z szeroko pojętym układem oddechowym (płuca, zatoki),
Ale to może wystąpić tak samo u pracowników którzy pracują w jakimkolwiek
klimatyzowanym pomieszczeniu i niekoniecznie serwerowni.
> mam nadzieję że twórca wątku nie pracuje na czarno i ma ubezpieczenie
> zdrowotne, wypadkowe i nie wiem jakie, i w razie choroby zawodowej
> dostanie
> odszkodowanie i rentę, tak myślę ale z praktyką może być różnie,
Choroby zawodowej?
Od niedawna pogorszenie wzroku u księgowej czy chory nadgarstek nie jest
chorobą zawodową a ty chcesz żeby informatyk miał uznaną chorobę zawodową za
przebywanie w serwerowni? Nie ma szans. Niestety. Też jestem informatykiem.
> pozdrawiam.
ja również
--
PawełJ
|