Użytkownik "ikka" <i...@n...pl> napisał w wiadomości
news:lo70ts$vo8$1@node2.news.atman.pl...
>W dniu 2014-06-22 17:52, Chiron pisze:
>>
>> Użytkownik "ikka" <i...@n...pl> napisał w wiadomości
>> news:lo4qlf$4j4$1@node1.news.atman.pl...
>>> W dniu 2014-06-21 20:13, Chiron pisze:
>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> A konkretnie- z czymś się nie zgadzasz? Głupkowaty, politgramotny
>>>>>> bloger
>>>>>> straszy nawet Bodakowskiego prokuraturą. Wiem, sypią piękne wyroki za
>>>>>> nazwanie Żyda Żydem- widać uważają to za wielką obelgę. W ten oto
>>>>>> sposób
>>>>>> już będziemy płacić izraelskim Żydom emerytury za holokaust- co ani
>>>>>> chybi utwierdzi światową opinię, że ten cały holokaust to przez
>>>>>> Polaków.
>>>>>> Poza tym- to przecież tylko przygrywka do rabunku Polaków z CAŁEGO
>>>>>> ruchomego i nieruchomego majątku (chcą od nas 70 miliardów dolców- ot
>>>>>> tak, chcą i już). No ale dotakiego rabunku potrzebni im są
>>>>>> wytresowanszabesgoje, co to na każde słowo "Żyd" będą rwać włosy z
>>>>>> głów.
>>>>>> Temu także służy niszczenie kultury i zastępowanie jej antykulturą-
>>>>>> żeby
>>>>>> ikki nie wiedziały, że dobro i zło to nioe jest to, co każdy sobie
>>>>>> sam
>>>>>> definiuje- tylko istnieje realnie. Czy potrafisz wyartykułować, o
>>>>>> co Ci
>>>>>> konkretnie idzie z tym Bodakowskim?
>>>>>>
>>>>>> --
>>>>>>
>>>>>> Chiron
>>>>>
>>>>> za to chirony nie chcą wiedzieć, że moralność to czynienie tego, co
>>>>> jest słuszne
>>>> Dobrze. Tyle, że na prostą logikę- MUSI istnieć źródło tej wiedzy.
>>>> Nawet
>>>> nie usiłujesz się zbliżyć do tego- a bez tej informacji to zwykłe
>>>> pustosłowie. Ot- gdzieś zasłyszane/przeczytane- ale nie zrozumiane.
>>>
>>>
>>> i źródłem tej wiedzy jest biblia? książka, która wygląda jakby napisał
>>> ją rasista, homofob, seksualnie sfrustrowany morderca?
>>> nie bądź śmieszny :)
>> Czy Ty w ogóle wiesz, o czym piszesz? Źródłem tej wiedzy dla
>> chrześcijanina może być Dobra Nowina- Żywe Słowo.
>> Nawiasem całkiem pisząc- to, co napisałaś o Biblii świadczy, że nie
>> czytałaś jej- a wiedzę swoją na Jej temat bierzesz z antykatolickich
>> stron. A tam nie doczytałaś- może nie napisali- że dla chrześcijania
>> jest Nowy Testament.
>>
>
> no nie do końca tak jest jak mówisz. nowy i stary testament są ze sobą
> powiązane, nie odetniesz się od mściwego boga, od przykazań, od
> płonącego krzewu i znaczenia drzwi krwią. nie odetniesz się od potopu.
> ani od adama i ewy.

Jeśli swoją wiedzę o KRK czerpiesz z "Faktów" i mitów- to masz rację. Prawda
jest jednak inna. Prosto i bardzo mądrze pisze o tym np święta Faustyna
Kowalska w swoim dzienniczku- polecam z całego serca.


>>>>> niezależnie od tego, co nam powiedziano a religia to
>>>>> czynienie tego, co nam powiedziano, niezależnie od tego, co jest
>>>>> słuszne.
>>>> Tu także się mylisz. Nie da się rozdzielić moralności od religii.
>>>
>>>
>>> oczywiście, że się da. Czy właściwe jest według ciebie palenie ludzi na
>>> stosie, wycinanie dziewczynkom łechtaczek i torturowanie?
>>> to są rzeczy związane tylko i wyłącznie z religią. widzisz tu jakąś
>>> moralność? wskaż ją proszę albo nie pieprz głupot.
>>> jedyne, co nie ma związku z moralnością to religia :)
>> Póki co- to sama pieprzysz takie głupoty, że wywołują u mnie wręcz
>> zażenowanie. Jeśli dla Ciebie chrześcijaństwo to usuwanie łechtaczek (z
>> tego, co wiem- to takie pomysły mieli w 19 wieku niektórzy lekarze w
>> wiktoriańskiej Wielkiej Brytanii)czy torturowanie ludzi albo palenie na
>> stosie- to jesteś chora z nienawiści.
>>
>>
>
> ależ ja nie mówię tylko o religii katolickiej. wręcz przeciwnie. żadna
> religia nie ma związku z moralnością. każda jest szkodliwa.

Na co Tobie szkodzi? Żołądek, płuca, nerki, wątroba? Mnie tam pomaga.



>>>> Pozostańmy przy chrześcijaństwie: przecież chrześcijanin wie, co jest
>>>> dobre- jeśli ma otwarte serce. Jezus nauczał jednoznacznie, co jest
>>>> najważniejszym przykazaniem Jego wyznawcy. Chrześcijaństwo to nie zbiór
>>>> pustych przepisów- wziętych z księżyca. I- podkreślam- jest ono
>>>> nierozerwalne z poczuciem dobra. To nie religia jest czynieniem tego,
>>>> co
>>>> nam powiedziano- a prawo stanowione.
>>>>
>>>
>>>
>>> chyba nie czytałeś starego testamentu, polecam, zanim zaczniesz
>>> wygłaszać tak kontrowersyjne opinie :)
>> To moje opinie są kontrowersyjne? Piszemy chyba o relacjach
>> chrześcijańskich do masturbacji- nie starotestamentowych.
>>
>
> ja nie piszę o relacjach chrześcijańskich do masturbacji. piszę o tym,
> że żadna religia nie ma wyłączności na moralność ani definicję dobra i
> zła.
> małe ćwiczenie umysłowe -
> dlaczego chrześcijańska definicja dobra jest lepsza niż muzułmańska?
>
> w ten sposób do niczego nie dojdziemy. można być dobrym człowiekiem,
> który nie wierzy z zeusa, jezusa ani ra.
>
> nie jest dobrym narzucanie innym swojego światopoglądu, natomiast
> dyskusja jest dobra.

To, co napisałas- świadczy ponownie o Twoim braku podstawowego choćby
zrozumienia chrześcijaństwa. Rzucasz tekstami, których- mam takie
przekonanie- nałykałaś się na stronach z antykatolickim agitpropem. Pisałem
Ci: definicja dobra chrześcijanina oparta jest o najważniejsze przykazanie,
które dał nam Pan Jezus. Z definicją tą- jak mniemam- zgodził by się
wszelkiego rodzaju buddysta, czy też wyznawca jakiejkolwiek religii
uznającej pojęcie dobra- w sensie europejskim. Muzułmanin czy żyd raczej
dobro będzie widział jako po prostu wykonywanie Prawa. Jeśli uważasz, że ich
definicja lepsza- to ją stosuj. Jednak-
Ty_tak_naprawdę_sama_niczego_nie_uważasz.




>>>>> i chirony dlatego uważają się za lepszych od innych.
>>>> Od dawna tak masz? Nie możesz wiedzieć, co i za kogo ja się uważam.
>>>> Pisząc w ten sposób wykluczasz jakąkolwiek dyskusję. Równie dobrze ja
>>>> mogę napisać, że ikki uważają się za kosmitki przybyłe z Alfa Centaura
>>>> i
>>>> stąd ich poczucie wyobcowania.
>>>>
>>>
>>> oczywiście, że możesz. jeszcze żyjemy w wolnym kraju.
>>>
>>>>
>>>>
>>>>> a najgorsze jest to, że chirony nie mają szacunku dla innych ludzi, a
>>>>> w
>>>>> szczególności dla tych, którzy myślą, mówią, żyją, śpią, wierzą
>>>>> inaczej
>>>>> niż chirony.
>>>> Jak wyżej.
>>>>
>>>>
>>>
>>> że nie przypomnę twoich wypowiedzi o homoseksualistach i lesbijkach.
>>> Mówiłeś o nich per "toto".
>>> To jest szacunek?
>>> W nowym testamencie wyczytałeś, że tak trzeba?
>> Mam szacunek do ludzi homoseksualnych- jednak nie szanuję tych, którzy
>> się ze swoim zboczeniem obnoszą. Czy jesteś lesbijką, że Cię to tak
>> zabolało?
>>
>>
>
> nie jestem lesbijką :) jestem człowiekiem, który akceptuje to, że
> ludzie są różni :) nie są przez to gorsi. narzucanie swojego, jedynie
> słusznego poglądu innym jest złe, brzydko śmierdzi ideologią i idzie
> ręka w rękę z fanatyzmem.

Więc ja niczego sodomitom i gomorytkom narzucać nie mam zamiaru. Niech oni
tylko nie demonstrują swojego zboczenia- to co mi do nich?





>>>>> i takie chirony twierdzą, że mają patent na definicję dobra i zła, oni
>>>>> wiedzą, właśnie oni.
>>>>>
>>>>>
>>>>
>>>> Jak wyżej.
>>>
>>>
>>> skoro twierdzisz, że moralność ma cokolwiek wspólnego z katolicyzmem...
>> Ma wszystko. Tyle, że Ty nawet nie wiem, na czym się katolicyzm opiera.
>> Nie masz pojęcia, co to jest największe przykazanie- które dał nam
>> Chrystus. Dawno już twierdziłem, że są siły, które są zainteresowane (i
>> to robią) zniszczeniem nas jako narodu. Najpierw zamienia się człowieka
>> w człowieka sowieckiego. Taki nie wie nic na temat religii, historii
>> swojego kraju. Można z nim zrobić wszystko, i w dowolną formę go ulepić.
>> Będzie reagował jak pies Pawłowa. Ktoś coś powie złego na temat Żydów-
>> piesek Pawłowa będzie głośno i żałośnie wył. Coś dobrze na temat
>> Kościoła? Piesek Pawłowa będzie się zanosił sardonicznym śmiechem. Etc,
>> itd. A proste instrukcje znajdzie na swoich ulubionych stronkach, które
>> zamiast wiedzy napoją go nienawiścią do wszystkiego, co dobre.
>>
>> --
>>
>> Chiron
>
>
> tylko widzisz, ja najpierw poznałam waszą religię, a potem stałam się
> ateiską :) i wiesz co jeszcze? możliwość krytykowania religii to nasza
> wolność. zastanów się, kogo nie możesz krytykować i będziesz wiedział,
> kto ma nad tobą władzę :)
>
> naprawdę nie rozumiem twojego oburzenia.
>

Nie masz bladofiołkowego pojęcia o naszej religii- czemu dałaś wyraz choćby
w tej dyskusji. Ateista nie wierzy w Boga- więc z nim nie walczy, jak ty


--

Chiron