Data: 2008-09-30 18:16:40
Temat: Re: Szkola dawniej i dzis
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Sakujami-Znów go ujrzalem!Jego!Chama!Ujrzalem jedzac milutkie
sniadanko w cukierence,zawieszonej nad ogrodami.On owocarz,przyjechal
wózkiem byl przede wszystkim przysadkowaty i posladkowaty-ale byl
takze paluchowaty i pucolowaty-i zyrty,krepy,krwisty,wychrapany w
betach z baba i jakby z wychodka.Mówie z wychodka bo w nim posladek
silniejszy od geby:caly byl jak osadzony na posladku.Niewiarygodne
silne parcie w chamstwo znamionowalo calosc,rozlubowany w
tym,rozfiglowany,zatwardzialy,a takze straszliwie w tym pracowity i
aktywny,przerabiajacy na chamstwo caly swiat!I kochal siebie!-Tak
wlasnie wygladaja!!!
|