| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2007-09-21 06:41:24
Temat: Re: Szkoła wybiera rodziców [link]Użytkownik "Dorota ***" <d...@W...op.pl> napisał w wiadomości
news:fcuat8$vmi$1@news.onet.pl...
>> Ja tak zrobię, do gimnazjum poślę dziecko do prywatnego.
>> Aga B. nauczycielka
> Dlaczego?
Pisałam w temaie wyżej, (szkoła podstawowa-państwowa czy prywatna), ale mogę
powtórzyć.
Mniej liczne klasy, więcej języka angielskiego, liczne koła zainteresowań,
wszystkie zajęcia (łącznie z pozalekcyjnymi) maksymalnie do 15. W
okolicznych gimnazjach takiego luksusu mieć nie będę. W upatrzonym gimnazjum
czesne zależne od średniej, jest razem liceum.
Pracowałam dwa lata w dwóch różnych gimnazjach (jedno beznadziejne, drugie
srednie) i wiem, że nie chcę dla własnego dziecka takich przeżyć. Jeśli
nauczyciele nie mają wsparcia w dyrekcji, niewiele mogą zdziałać z chamstwem
i arogancją uczniów. Nasze okoliczne gimnazja mają trochę lepszą opinię niż
te, w których pracowałam, ale i tak nie zaryzykuję. Syn decyzję o prywatnym
zaakceptował, a własciwie to nawet mu się to spodobało :-)
Aga B.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2007-09-21 21:23:02
Temat: Re: Szkoła wybiera rodziców [link]
. Jeśli
> nauczyciele nie mają wsparcia w dyrekcji, niewiele mogą zdziałać z
> chamstwem i arogancją uczniów.
Sorki,że skupię się na tym - jeśli belfer nie ma wsparcia w dyrekcji,
neiwiele zdziała w każdej szkole (odnośnie chamstwa i arogancji). Widać, że
nie pracowałaś w szkole prywatnej (czy tam społecznej). Zastanów się,
dlaczego jest tam taka duża rotacja nauczycieli i czy nie jest tak , że
wiele rzeczy w "społecznych" nie wychodzi dalej, "żeby nie psuć opiniii
szkoły".
Niestety takiej "lojalności" nauczycieli i rodziców nie ma w państwowcyh
szkołach.
D.
(doświadczona mnóstwem utajanych spraw w "płatnych" szkołach)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |