Szpadle

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 94

31. Data: 2008-02-06 08:44:57

Temat: Re: Szpadle
Od: Kresowiec <i...@t...de> szukaj wiadomości tego autora

Izabela Wójcik schrieb:

>
> Mam dwa szpadle Fiskarsa. Oba teleskopowe, jeden prosty , drugi ostry. Dla
> mnie rewelacja, bo w przypadku jesli korzysta z narzedzi kilka osob roznych
> wzrostem mozna latwo dopasowac dlugosc trzonka. Kupione w Castoramie kilka
> sezonow temu spisuja sie doskonale.
>
>
> Iza Wójcik
>
To sa wlasnie te szpadle, ktore wygraly wspomniane testy. Z ta regulacja
trzonka, to tez moze byc interesujace, bo ja raczej przypominam postac
tego literackiego Zablockiego. Ciekawe, czy ktos zgadnie ktorego?
Dziekuje za rade.

Irek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

32. Data: 2008-02-06 08:46:55

Temat: Re: Szpadle
Od: Kresowiec <i...@t...de> szukaj wiadomości tego autora

Zbigniew Mazur schrieb:
> Lepiej zapłacić pięc razy drożej za sprzet, żeby go dziesięć razy dłużej
> używać. Fiskarsy są lekkie i ergonomiczne.
> Kupiłem w ubiegłym roku podróbkę fiskarsa. zadowolony byłem do pierwszego
> rzetelnego kopania. Trzonek wygiął się i nie wrócił...
> Używałem fiskarsa z prostym zakończeniem i w klin. Wolę ten drugi kształt,
> lepiej wchodzi w ziemię. Wolę też te modele, które mają spawane połączenie a
> nie na nity czy śruby.
>
> Pozdrawiam wytrzymale, :-)
>
> Zbyszek
>
Zbyszku, a mozesz mi podac numer fabryczny czy jakikolwiek inna
wskazowke, bo pewnie bede zamawial w internecie i wole miec pewnosc, ze
to ten wlasnie model. Musze dodac, ze roznica cen czasami dochodzi do 12
Euro.

Irek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

33. Data: 2008-02-06 08:50:45

Temat: Re: Szpadle
Od: Kresowiec <i...@t...de> szukaj wiadomości tego autora

Marta Góra schrieb:

>
>
> Nie wahaj się - kupuj Fiskarsa.
> Ja macham Fiskarsem od kilku lat i naprawę jest świetny. /.../
>
> Pozdrawiam,
> Marta

Marto,

teraz juz jestem na 100% pewny, ze kupie Fiskarsa. Sam ma szufle tej
firmy i jestem z niej bardzo zadowolony. Kupilem ja jakis czas temu w
Polsce, bo wydawalo mi sie to bardzo tanio i tak swietnie lezala w reku.
Z narzedziami ogrodniczymi to naprawde chyba jest jak z biala bronia.
Albo z nozami kuchennymi, co na jedno wychodzi.

Irek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

34. Data: 2008-02-06 08:58:50

Temat: Re: Szpadle
Od: Kresowiec <i...@t...de> szukaj wiadomości tego autora

Jacek Ostaszewski schrieb:

>
>
> A ja widziałem kiedyś w radzieckiej jeszcze TV program taki jak kiedyś u
> nas było coś dla wynalazców, był tam samouk, który wynalazł "przystawkę"
> do szpadla, która pozwalała mu, jakoby, przekopywać do trzech razy
> więcej ziemi niż przy pomocy tradycyjnego szpadla. Był to pasek metalu
> przyspawany do standardowego szpadla. Męczy mnie to od tych dwunastu
> lat, żeby dospawać i sprawdzić, ale ciągle nie widzę spawacza w
> pobliżu... KIedyś to zrobię, może jak będę sobie grób kopał, to wam
> powiem, czy warto było...
>

Z radzieckich wynalazkow to ja juz wole te krzyzowki Miczurina. Ale
kombinuj. Jam mam spawacza po sasiedzku ale wole nie ryzykowac. Mam
takiego kolege, ktory co rusz wymysla jakies srodki wspomagajace przed
treningiem. Nawet te organizmy, ktore Wy wylewacie na kompost, on
wypija. Ja najem sie polskiej kielbasy, napije rosyjskiego kefiru a
przed samy treningiem zjem kilka piemonckich wisni w likierze oblewanych
czekolada i jak mamy tzw. wolna walke to wystarczy, ze pomysle, iz on
rodem z prus Wschodnich a taka enerie z siebie wydobywam, ze ledwie
nadaza z blokami a w koncu i tak pare razy po mordzie zbierze.
Mi powiesz, ja kolejna panienka nie Clio a terenowym autem mnie rozjedzie.

Irek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

35. Data: 2008-02-06 09:03:37

Temat: Re: Szpadle
Od: Kresowiec <i...@t...de> szukaj wiadomości tego autora

Leszek Serdyński schrieb:

>
> Do żuławskich iłów używaliśmy niemieckich szpadli "Ideal" po ok. 100 marek
> za szt. Teraz używamy fiskarsów.
>
> Pozdrawiam
> Leszek
>
Widzieliscie burzuja?!!!! 50 Euro za szpadel! Ile by za to bylo nowych
dereniow?!

Irek

PS. Nie jakis prawdziwy patriota w koncu wymysli cos rodzimego na
przedmiot do kopania. Szwargoczecie jak Helmuty!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

36. Data: 2008-02-06 09:43:55

Temat: Re: Szpadle
Od: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Zbyszku, a mozesz mi podac numer fabryczny czy jakikolwiek inna
> wskazowke, bo pewnie bede zamawial w internecie i wole miec pewnosc, ze
> to ten wlasnie model. Musze dodac, ze roznica cen czasami dochodzi do 12

Czy w Niemcach szpadle maja numer blachy, numer sztyla, tablicę rejastracyjną
i Tif czy jak sie to u Wasw nazywa?
Mirzan

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

37. Data: 2008-02-06 10:05:08

Temat: Re: Szpadle
Od: Kresowiec <i...@t...de> szukaj wiadomości tego autora

mirzan schrieb:

>
> Czy w Niemcach szpadle maja numer blachy, numer sztyla, tablicę rejastracyjną
> i Tif czy jak sie to u Wasw nazywa?
> Mirzan
>
Jak znam zycie w Niemczech, to wszystko jest tu uregulowane. Wiec pewnie
i szpadle przeszly serie testow zeby sie Hans w ogrodzie nie skaleczyl.
Oczywiscie mozna sobie z tego pokpiwac ale ja jestem dosyc uswiadomionym
konsumentem. Nim cokolwiek kupie staram sie przed tem sporo na ten temat
dowiedziec. To oczywiscie nie chroni w stu procentach przed nieudanym
zakupem. Jesli chodzi o szpadle, to jak kazda inna firma i tu sa rozne.
Podobnie u Fiskarsa znalazlem rozne modele. Co do tego teleskopowego, to
juz nie mam watpliwosci, bo podobny numer fabryczny znalazlem i w Polsce
i w Niemczech i w Holandii. Oczywiscie nie pojade 200 czy 700 km po
szpadel, zeby zaoszczedzic 12 Euro. Ale jesli bede przy okazji, tam
gdzie taniej to kupie. Nie naleze do zamoznych ludzi. Chce miec pewnosc,
ze ten tani szpadel to ten spawany a nie ten na nity, bo i taka roznice
podal Zbyszek. I po to wlasnie potrzebuje te numery.

Irek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

38. Data: 2008-02-06 11:04:37

Temat: Re: Szpadle
Od: "Zbigniew Mazur" <f...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

Kresowiec napisał):

> potrzebuje te numery.

Niestety, na szpadlu znalazłem tylko napis firmy, nie zauważyłem numeru
nadwozia ani silnika.

Pozdrawiam zawodnie, ;-)

Zbyszek

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

39. Data: 2008-02-06 12:13:14

Temat: Re: Szpadle
Od: Kresowiec <i...@t...de> szukaj wiadomości tego autora

Zbigniew Mazur schrieb:

>
> Niestety, na szpadlu znalazłem tylko napis firmy, nie zauważyłem numeru
> nadwozia ani silnika.
>
> Pozdrawiam zawodnie, ;-)
>
> Zbyszek
>
Ale ta uwaga o modelu spawanym a nie nitowanym bardzo mi pomogla.

Irek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

40. Data: 2008-02-06 12:32:38

Temat: Re: Szpadle
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Kresowiec" <i...@t...de> wrote in message
news:foc8q4$eie$00$2@news.t-online.com...

Może motyka będzie lepsza? Podobno nawet słońce można nią przekopać...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry