Strona główna Grupy pl.rec.uroda Sztuczna uroda (?)

Grupy

Szukaj w grupach

 

Sztuczna uroda (?)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-09-09 20:52:34

Temat: Re: Sztuczna uroda (?)
Od: "mips" <mips@.op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Brey" <B...@v...pl> napisał w wiadomości
news:1sqseiseshq5.dlg@Brey.com...
> Po przeczytaniu paru, nastu postów, natchnęło
> mnie do napisania własnego. To, co tu napisze, będzie moim zdaniem,
> zdaniem 14-latka.

Dziecinko, lepiej kup słownik ortograficzny, bo robisz błędy jakbyś
miał intelektualną indolencję. Perfumy nie mają liczby pojedynczej,
wyraz pomadka piszemy przez "d", a francuska w sensie przymiotnikowym
z małej litery i przez "s".

Poza tym nie trolluj nam tutaj, bo już dawno wyjaśniono takim
dociekliwym osóbkom jak Ty, że nieładnie jest wścibiać nosek w cudze
portfele. Ale aby zaspokoićTwoją młodzieńczą ciekawość wyjaśnię Ci, iż
każda osoba zarabiająca pieniążki inwestuje je wedle własnego uznania.
Takie życie.

> Temat mógłbym jeszcze rozwinąc, ale nie wiem czy na to sens.

Nie ma.





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2004-09-10 19:52:30

Temat: Sztuczna uroda (?)
Od: Brey <B...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

Po przeczytaniu paru, nastu postów, natchnęło mnie do napisania własnego.
To, co tu napisze, będzie moim zdaniem, zdaniem 14-latka.
Większość z was Panie, no i o Panach nie zapominając, próbujecie, jakby na
siłę, być piękniejszą/ym, nie mówię tu o osobach które pytają się jak
rozpylać perfumy, czy co poradzić z trądzikiem, ( Już nie będę podkreślał
że google znają na to pytanie odpowiedź, bo po to jest ta grupa, żeby
przedyskutować, wytłumaczyć)
Moje zdanie jest takie, że jeśli osoba która ma nie za wielkie fundusze (
Nie wnikam, kto ile zarabia, ale nią każdy jest milionerem., kupuje sobie
jakiś perfum, za kwotę 100-300zł, za którą mógł by spokojnie opłacić np.
rachunek: Prąd, wodę, gaz / miesiąc. Osoba ta ma męża, podoba mu się, on ją
kocha bez tego perfumy, tak czy siak, prędzej czy później rozpyli się to w
atmosferze. Czy naprawdę jest sens "samarowania" się pomatka wartą 70zł,
która się nie zmywa podczas jedzenia, czy całowania ? Nie mówię żeby się w
ogóle nie malować, bo fajnie to wygląda. Warto wydawać te wszystkie ogromne
kwoty w porównaniu z innymi wydatkami życia codziennego. Warto iść drogą
"Raz się żyje, dzisiaj zaszaleje, kupie sobie kosmetyki za 500zł, co tam,
jak do 1-szego nie starczy, to pożyczę od przyjaciół" ?
Dobrze, jeśli macie zarobki 6000zł/miesiąc, spotykacie się z
Prezydentową( tak to się pisze ? ), a kawę pijacie z jakąś Francuzką
projektantką mody, to tak, nie wypada się nie "odwalić". No ale ja mówię tu
o pójściu na klejdry albo miasto i wypindaczeniu się jak na święto. To było
to, co ja sądzę na ten temat, nie chciałbym żeby ktoś miał do mnie
jakiekolwiek pretensje, ale bardzo bym chciał żeby przedstawił swoją opnie
i wspólnie podyskutował

Temat mógłbym jeszcze rozwinąc, ale nie wiem czy na to sens.

--
Tomasz Niedźwiecki * Brey[małpa].vp.pl * GG#5490000 GSM#60539404
"Kiedy dziewczyna ma piętnaście lat, nienawidzi mężczyzn i wszystkich
chętnie by wymordowała, w dwa lata później rozgląda się, czy któryś
przypadkiem nie ocalał."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-09-10 19:55:04

Temat: Re: Sztuczna uroda (?)
Od: "KaRoLa" <c...@b...interia.ble.pl> szukaj wiadomości tego autora

najpierw naucz sie pisac
- perfumy, perfum
- pomadka <a predzej szminka>
A poza tym poczytaj FAQ grupy i na przyszlosc nie wypuszczaj sie ztakimi
postami.
pozdrawiam
KK


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-09-10 20:22:53

Temat: Re: Sztuczna uroda (?)
Od: Brey <B...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

Był sobie dzień Fri, 10 Sep 2004 21:55:04 +0200, w którym KaRoLa
wystukał/a <news:cht0q0$9pn$1@news.onet.pl> na grupe pl.rec.uroda co
następuje:
> najpierw naucz sie pisac
> - perfumy, perfum d
> - pomadka <a predzej szminka>
> A poza tym poczytaj FAQ grupy i na przyszlosc nie wypuszczaj sie ztakimi
> postami.
> pozdrawiam
> KK

Nie przeczytałem FAQ, racja, ale wątpie żeby było w nim moje zdanie,
których chciałem się podzielić z grupą.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-09-10 20:35:09

Temat: Re: Sztuczna uroda (?)
Od: "pamana" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Po przeczytaniu paru, nastu postów, natchnęło mnie do napisania własnego.
> To, co tu napisze, będzie moim zdaniem, zdaniem 14-latka.
>
lekcje odrobione?
chyba nikt nie zmusza cie do czytania tej grupy?
nie pzdr
p.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-09-10 20:38:48

Temat: Re: Sztuczna uroda (?)
Od: "KaRoLa" <c...@b...interia.ble.pl> szukaj wiadomości tego autora

zatem pkt 6
<<Nie dyskutujemy o zasobności portfeli grupowiczów, nie obrażamy ich gustu
oraz ich samych. >>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-09-10 20:42:17

Temat: Re: Sztuczna uroda (?)
Od: Brey <B...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

Był sobie dzień Fri, 10 Sep 2004 22:38:48 +0200, w którym KaRoLa
wystukał/a <news:cht3bv$avl$1@news.onet.pl> na grupe pl.rec.uroda co
następuje:
> zatem pkt 6
> <<Nie dyskutujemy o zasobności portfeli grupowiczów, nie obrażamy ich gustu
> oraz ich samych. >>

Tak wiec, jeśli kogoś uraziłem, to przepraszam, nie celowo ;)
--
Tomasz Niedźwiecki * Brey[małpa].vp.pl * GG#5490000 GSM#60539404
"Bądź miły dla ludzi kiedy pniesz się w górę, bo możesz ich spotkać kiedy
będziesz spadał w dół."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-09-10 20:44:58

Temat: Re: Sztuczna uroda (?)
Od: "Ligeia" <e...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Brey wrote:
> Moje zdanie jest takie, że jeśli osoba która ma nie za wielkie
> fundusze ( Nie wnikam, kto ile zarabia, ale nią każdy jest
> milionerem., kupuje sobie jakiś perfum, za kwotę 100-300zł, za
> którą mógł by spokojnie opłacić np. rachunek: Prąd, wodę, gaz / > miesiąc.

Dobrze by było, gdyby tylko 130 zł wynosiły rachunki. ROTFL

> Osoba ta ma męża, podoba mu się, on ją kocha bez tego perfumy,
> tak czy siak, prędzej czy później rozpyli się to w atmosferze.
> Czy naprawdę jest sens "samarowania" się pomatka wartą 70zł,
> która się nie zmywa podczas jedzenia, czy całowania ?

Pewnie niektórych spraw jeszcze nie rozumiesz, albo patrzysz przez pryzmat
swoich rodziców, którym brakuje na rachunki. Bez urazy, tak tylko zakładam.
Niektórzy ludzie dobrze zarabiają i nie mają tego typu problemów. A jeśli
ktoś zapracuje sobie na pomadkę za 70 zł, to dlaczego ma jej nie kupić?
Życie nie może składać się tylko z pracy i poświęcenia, musi być też miejsce
na przyjemności. Dla Ciebie przyjemnością może być kupienie gry komputerowej
czy płyty ulubionego zespołu, dla kogoś innego markowego kosmetyku. Na takie
sprawy nie patrzy się pod kątem praktyczności, sensu, zdrowego rozsądku. To
jest po prostu przyjemność i koniec. Jeśli kogoś na nią stać, to ja problemu
nie widzę. Co innego, wydawać ostatnie grosze na drogie kosmetyki, jeśli nie
ma co do garnka włożyć.

> Nie mówię żeby się w ogóle nie malować, bo fajnie to wygląda.
> Warto wydawać te wszystkie ogromne kwoty w porównaniu z innymi
> wydatkami życia codziennego.

Zauważ jeszcze, że różne są stadardy życia.

> Warto iść drogą "Raz się żyje, dzisiaj zaszaleje, kupie sobie
> kosmetyki za 500zł, co tam, jak do 1-szego nie starczy, to
> pożyczę od przyjaciół" ?

Nie warto, ale nie wszyscy ludzie są biedni. Chyba zdajesz sobie z tego
sprawę, prawda?

> No ale ja mówię tu o pójściu na klejdry albo miasto i
> wypindaczeniu się jak na święto.

Niech zgadnę, mieszkasz w jakiejś wiosce, co? ;-)

> Temat mógłbym jeszcze rozwinąc, ale nie wiem czy na to sens.

Raczej nie ma sensu. :>

Ligeia

--
"Wielkie prawdy rodzą się z herezji."

George Bidwell
"Henryk VIII. Rubaszny Król Hal"


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-09-10 21:24:41

Temat: Re: Sztuczna uroda (?)
Od: Brey <B...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

Był sobie dzień Fri, 10 Sep 2004 22:44:58 +0200, w którym Ligeia
wystukał/a <news:cht3o4$7bb$1@mamut.aster.pl> na grupe pl.rec.uroda co
następuje:
> Brey wrote:
>> Moje zdanie jest takie, że jeśli osoba która ma nie za wielkie
>> fundusze ( Nie wnikam, kto ile zarabia, ale nią każdy jest
>> milionerem., kupuje sobie jakiś perfum, za kwotę 100-300zł, za
>> którą mógł by spokojnie opłacić np. rachunek: Prąd, wodę, gaz / > miesiąc.
>
> Dobrze by było, gdyby tylko 130 zł wynosiły rachunki. ROTFL

Wybacz, ale u mnie w domu, nie chwale się tu, ale sytuacja tego wymaga: moi
rodzice naprawde sporo zabariają, mama - doktor, tata - firma
ubezpieczeniowa - oddział PZU.
I ja nie napisałem że rachunki ( wszystkie ) wynoszą 130 zł.
Podałem obrazowo. No ale nie wiem co ty chciałbyś robić z wodą, gazem i
prądem, jeśli płacisz wiecej niż 300zł za to wszystko, umnie w domu, gdzie
komputer dosłownie chodzi 24/h rachunek za prąd wynosi koło 160zł. Wodę,
nie wiem, ale ile można jej zużyć... 50zł/miesiąc ? Gaz, też nie wiem ile,
ale chyba nie wiecej niż 90 zł ?


>> Osoba ta ma męża, podoba mu się, on ją kocha bez tego perfumy,
>> tak czy siak, prędzej czy później rozpyli się to w atmosferze.
>> Czy naprawdę jest sens "samarowania" się pomatka wartą 70zł,
>> która się nie zmywa podczas jedzenia, czy całowania ?
>
> Pewnie niektórych spraw jeszcze nie rozumiesz, albo patrzysz przez pryzmat
> swoich rodziców, którym brakuje na rachunki. Bez urazy, tak tylko zakładam.

Niektórych tak, ale wiem już o życiu sporo, i nie bierz mnie prosze za
rasowego 14-latka, który zakłada wierny dres, i idzie na laski.

> Niektórzy ludzie dobrze zarabiają i nie mają tego typu problemów. A jeśli
> ktoś zapracuje sobie na pomadkę za 70 zł, to dlaczego ma jej nie kupić?

Dlatego, dlatego że może sobie odłożyć na coś innego... nie podaje już co,
ale coś co zagwarantuje przyszłosć, bo nie zawsze będzie, młody, wydolny
finalsowo.

> Życie nie może składać się tylko z pracy i poświęcenia, musi być też miejsce
> na przyjemności. Dla Ciebie przyjemnością może być kupienie gry komputerowej
> czy płyty ulubionego zespołu,

Kazaa, dzieńdobry ...


> dla kogoś innego markowego kosmetyku. Na takie
> sprawy nie patrzy się pod kątem praktyczności, sensu, zdrowego rozsądku. To
> jest po prostu przyjemność i koniec.

Nie mam jak stawić ci kontrtezy, wiec nawet nie próbuje.

>Jeśli kogoś na nią stać, to ja problemu
> nie widzę.

Ja też. Pogadamy na starość.

> Co innego, wydawać ostatnie grosze na drogie kosmetyki, jeśli nie
> ma co do garnka włożyć.

I ja o tym pisze, bo znam takie osoby, ty może nie...


>> Nie mówię żeby się w ogóle nie malować, bo fajnie to wygląda.
>> Warto wydawać te wszystkie ogromne kwoty w porównaniu z innymi
>> wydatkami życia codziennego.
>
> Zauważ jeszcze, że różne są stadardy życia.

Standardy ... okej, masz racje.

>
>> Warto iść drogą "Raz się żyje, dzisiaj zaszaleje, kupie sobie
>> kosmetyki za 500zł, co tam, jak do 1-szego nie starczy, to
>> pożyczę od przyjaciół" ?
>
> Nie warto, ale nie wszyscy ludzie są biedni. Chyba zdajesz sobie z tego
> sprawę, prawda?

A ja mówie o tych biednych.

>
>> No ale ja mówię tu o pójściu na klejdry albo miasto i
>> wypindaczeniu się jak na święto.
>
> Niech zgadnę, mieszkasz w jakiejś wiosce, co? ;-)

Leszno wita, jak chcesz to zwij sobie to wioską.



>> Temat mógłbym jeszcze rozwinąc, ale nie wiem czy na to sens.
>
> Raczej nie ma sensu. :>

Okej


> Ligeia


--
Tomasz Niedźwiecki * Brey[małpa].vp.pl * GG#5490000 GSM#605394044
"Czy się świat wiele zmieni jeśli z młodych gniewnych wyrosną starzy
wk*rwi*ni?"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-09-10 21:29:42

Temat: Re: Sztuczna uroda (?)
Od: Brey <B...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

Był sobie dzień Fri, 10 Sep 2004 22:35:09 +0200, w którym pamana
wystukał/a <news:cht32i$m1o$1@news.dialog.net.pl> na grupe pl.rec.uroda
co następuje:
> lekcje odrobione?

Ba.

> chyba nikt nie zmusza cie do czytania tej grupy?

A gdzie jest tak napisane ?

> nie pzdr
> p.

A ja cię pozdrawiam.


--
Tomasz Niedźwiecki * Brey[małpa].vp.pl * GG#5490000 GSM#60539404
"To mit, że mężczyźni myślą tylko o jednym, czyli seksie. W rzeczywistości
chcą miłości, ale na nią potrafią się otworzyć tylko poprzez seks."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 10 ... 20


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Makijaż dla rudowłosej dziewczyny
woda termalna avene
jak przedłużyć opaleniznę ? ;)
pasta email diamant
Chirurgia plastyczna - zmniejszanie biustu

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[market] Officeshoes.pl - czarny piątek zaczyna się u nas w czwartek :)
Dlaczego włosy rosną tak wolno?
Jaki krem na noc?
Łuszczyca...
opiekunka dziecięca

zobacz wszyskie »