Data: 2012-02-03 19:24:36
Temat: Re: Szymborska nie żyje.
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 03 Feb 2012 09:25:23 +0100, zażółcony napisał(a):
> W dniu 2012-02-03 01:35, Ikselka pisze:
>
>> Przyznawać to się mz na do winy, przestępstwa, pomyłki.
>> Ja po prostu POWIEDZIAŁAM. Jak o zupie pomidorowej czy ulubionej ksiazce.
>> Po prostu fakty.
>
> Tak właśnie :) W swoim mniemaniu rzuciłaś światło na biografię
> Szymborskiej :))))
Te słowa dotyczą akurat mojego Ojca i moich o Nim wzmianek, a nie o
Szymborskiej.
Nie dziwota, że pleciesz androny na mój temat, skoro nie jesteś w stanie
dwuakapitowego tekstu zrozumieć.
|