Data: 2013-12-25 22:28:12
Temat: Re: Szymborska o reinkarnacji
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 25 Dec 2013 21:57:20 +0100, zdumiony napisał(a):
> W dniu 2013-12-25 21:47, Ikselka pisze:
>> I cóż z tego, że to mówi? Tym gorzej, bo przecież WTEDY też to wiedziała, a
>> jednak... Dlatego się wkurzam, gdy machają mi jej wierszami przed nosem
>> traktując je jako argument na cokolwiek.
>> Ktoś, kto mówi co innego niż robi, albo robi ludziom coś złego, a potem
>> pcha się jako autorytet... Nie. Nie.
>
> Widzę, że masz osobistą niechęć do niej?
Dziejową i moralną.
Osobiscie - co mi tam jakaś pisarzyna.
Jeżeli można mówić o osobistej, to tylko o takiej, jaką ma ktoś oszukany w
miłości. Kiedyś byłam nią tj. jej wierszami oczarowana - bo nie wiedziałam
po prostu, kim ona naprawdę była. Teraz każdy jej wiersz, im bardziej
dotyka on prawd o życiu, odczuwam jak zgrzyt wiertła dentystycznego o
szkliwo zęba; niby tylko dotyk, a przeszywa bólem do szpiku kości.
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein
|