Szynka Parmeńska - uhhhhhhhhhh

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2000-02-03 08:30:39

Temat: Szynka Parmeńska - uhhhhhhhhhh
Od: "ostry" <o...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pomyślałem sobie, że zaszaleję, kupiłem, posmakowałem i ............ noe nie
wiem, co wy sądzicie, ale sama z siebie jest niesmaczna :((( znaczy mnie nie
smakuje oczywiście
No i jeszcze serek Ricotta - bardzo dziwny smak - może dlatego, że to serek
serwatkowy ( tak wynikało przynajmniej z opisu ) - tzreba było doprawiać
czosnkiem solą pieprezm i na koniec cebulka. Po obróbce okazał się smaczny,
nawet bardzo także mogę chyba polecić

--
-----IZBA PRZYJEC PSS-----
OS3 - 28752610
Member of Spammers Club
--------------------------------------

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2000-02-03 09:23:28

Temat: Re: Szynka Parmeńska - uhhhhhhhhhh
Od: "Jader" <j...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-02-03 09:26:33

Temat: Re: Szynka Parmeńska - uhhhhhhhhhh
Od: Michal Kowalewski <m...@r...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jader wrote:

> Smaczek i zapach istotnie specyficzny - ktos z moich znajomych dopatrzyl sie
> w nim, pardon, aromatu starych skarpet, ale mi osobiscie smakuje. Jadlem we
> Wloszech, ze swiezym chlebem o srednicy 1m i pachnacym maselkiem (chociaz
> nie bylo tak lekkie, zaby z nim skakac z samolotu ;) Palce lizac. Ten chleb
> to tam byl taki dziwacznie puszysty z wielkimi dziurami.
> Jader
> p.s. A moze bylem bardzo glodny...

A moze to _byla_ skarpeta?
No nie, zartuje. Przy szynce parmenskiej z melonem trace godnosc. Wiem ze to
niehigieniczne sie obzerac, ale jestem w stanie zjesc jej bardzo duzo.
Czego i Wam zycze.
Michal.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-02-03 09:36:51

Temat: Re: Szynka Parmeńska - uhhhhhhhhhh
Od: Ewa Pawelec <e...@g...uci.agh.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

Michal Kowalewski <m...@r...com.pl> wrote:
> No nie, zartuje. Przy szynce parmenskiej z melonem trace godnosc. Wiem ze to
> niehigieniczne sie obzerac, ale jestem w stanie zjesc jej bardzo duzo.

Ja nie jestem w forsie zjeść jej dużo, chociaż chętnie bym :-)))

(tak, wiem, nie lubię mięsa z owocami. Ale szynka parmńska z melonem mi
sie spodobała, sigh).

EwaP
--
Ewa Pawelec, Zakład Fizyki Plazmy UO
Power corrupts, but we all need electricity

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-02-03 11:42:25

Temat: Re: Szynka Parmeńska - uhhhhhhhhhh
Od: Joanna Sereinig <j...@j...krakow.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jader napisał(a):

> <...> Ten chleb
> to tam byl taki dziwacznie puszysty z wielkimi dziurami.
>
> Jader
>

A może to był chleb ementaler? ;DDDDDDDD

Joanna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-02-03 13:10:59

Temat: Re: Szynka Parmeńska - uhhhhhhhhhh
Od: "Przemyslaw Koziarski" <p...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik ostry <o...@e...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:87beg6$850$...@f...man.torun.pl...
> Pomyślałem sobie, że zaszaleję, kupiłem, posmakowałem i ............ noe
nie
> wiem, co wy sądzicie, ale sama z siebie jest niesmaczna :((( znaczy mnie
nie
> smakuje oczywiście

Sama szynka nie jest dla mnie rarytasem , ale polecam zrobienie saltimbocca
alla romana.
Jedna z wersji przepisu :

kotlety cielece ze schabu cielecego
szynak parmenska
liscie swiezej szalwii (trzeba sobie wychodowac ) :)))

kotlety rozbijamy , przyprawiamy, kladziemy na kazdy plasterek szynki i
listek szalwii, spinamy wykalaczka, obtaczamy w mace
smazymy az sie zrumienia, po czym dolewamy na patelnie troche bialego wina,
troche rosolku i dusimy w tym az sos zgestnieje (maka spowoduje, ze nabierze
lekko kleistej konsystencji), w miedzyczasie do sosu dodajemy bazylie,
tymianek, majeranek i oregano (wszystko w niewielkich ilosciach , zeby
ziolka nie zabily smaku reszty)
wykladamy kotleciki, polewamy sosem

Przemyslaw Koziarski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-02-03 13:25:28

Temat: Re: Szynka Parmeńska - uhhhhhhhhhh
Od: "KT" <k...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik ostry:

> Pomyślałem sobie, że zaszaleję, kupiłem, posmakowałem i ............ noe
nie
> wiem, co wy sądzicie, ale sama z siebie jest niesmaczna :((( znaczy mnie
nie
> smakuje oczywiście....

Ja kupowałem parę razy w supermarketach, mam wrażenie że obsługa nie potrafi
tam jej kroić. Chyba powinni kroić grubiej, a kroją plasterki o grubości
bibułki od papierowa. Nie da się tego jeść. Zaś z powodu ceny trudno kupić
sobie jej np. 2 kg i kroić samemu.
Ostatnio natknełęm się w Geancie na szynkę parmeńską pokrojoną i opakowaną.
Jest naprawdę OK. Nie twierdzę tego z powodu snobizmu, gdyż musiałbym mówić,
że łosoś jest dobry, a wręcz go nieznoszę (łykam jedynie tego w plastrach).
Nie mówię, że jest lepsza od szynki robionej na północy Europy (peklowanej),
jest po prostu inna ale jest super. Chociaż moja kobieta twierdzi że jest
niedobra. Ale ona np. nie lubi ryb w ogóle, ja zaś za nimi przepadam.

Dlatego mam prośbę. Powiedźcie jak przyrząda się ją z melonem. Już czuje ten
smak, gdyż lubie melony.

--
Pozdrowienia - Krzysztof T.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-02-03 15:52:14

Temat: Re: Szynka Parmeńska - uhhhhhhhhhh
Od: "Przemyslaw Koziarski" <p...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Ja kupowałem parę razy w supermarketach, mam wrażenie że obsługa nie
potrafi
> tam jej kroić. Chyba powinni kroić grubiej, a kroją plasterki o grubości
> bibułki od papierowa.

Sztuka i kwestia odpowiednie maszyny jest wlasnie takie jej pokrojenie. Ma
byc jak bibulka. Dlaczego nie da sie jesc cienkich plastrow?

Przemyslaw Koziarski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-02-03 16:01:56

Temat: Re: Szynka Parmeńska - uhhhhhhhhhh
Od: s...@n...gov (Agnieszka Szalewska-Palasz) szukaj wiadomości tego autora

At 09:30 AM 2/3/00 +0100, you wrote:
>Pomyślałem sobie, że zaszaleję, kupiłem, posmakowałem i ............ noe nie
>wiem, co wy sądzicie, ale sama z siebie jest niesmaczna :((( znaczy mnie nie
>smakuje oczywiście
>No i jeszcze serek Ricotta - bardzo dziwny smak - może dlatego, że to serek
>serwatkowy ( tak wynikało przynajmniej z opisu ) - tzreba było doprawiać
>czosnkiem solą pieprezm i na koniec cebulka. Po obróbce okazał się smaczny,
>nawet bardzo także mogę chyba polecić
>
>--

serek Ricotta wspaniale nadaje sie do lazanii. Nieco mniej wspaniale mozna
z niego zrobic nadzenie do nalesnikow (zdarza sie, ze wylazilo bokami:-)),
a i sernik wychodzi, aczkolwiek przypominajacy nieco serniczek z serkow
homo. Swoja droga ten Ricotta w serniku to byla juz desperacja swiateczna:
Amerykanie nia maja twarogu sernikowego!! Straszne....Oczywiscie mozna bylo
zrobic serniczek z serkow Filadelfia, ale one sa takie maziaste..To juz
predzej na zimno wyjdzie

Pozdrawiam o poranku

Aga

--
Najnowsze oferty pracy: http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-praca-oferowana/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-02-03 16:21:51

Temat: Re: Szynka Parmeńska - uhhhhhhhhhh
Od: Michal Kowalewski <m...@r...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

KT wrote:

> Użytkownik ostry:
>
> > Pomyślałem sobie, że zaszaleję, kupiłem, posmakowałem i ............ noe
> nie
> > wiem, co wy sšdzicie, ale sama z siebie jest niesmaczna :((( znaczy mnie
> nie
> > smakuje oczywiście....
>
> Ja kupowałem parę razy w supermarketach, mam wrażenie że obsługa nie potrafi
> tam jej kroić. Chyba powinni kroić grubiej, a krojš plasterki o grubości
> bibułki od papierowa. Nie da się tego jeść.
>
??? Wlasnie takie maja byc. Jak sa grubsze nie da sie jesc!

> Dlatego mam prośbę. Powiedźcie jak przyrzšda się jš z melonem. Już czuje ten
> smak, gdyż lubie melony.

No coz, kroimy melona albo robimy z niego kulki, owijamy plasterkami szynki i
ewentualnie dla wygody przebijamy wykalaczkami. Potem do buzi, wykalaczki
wczesniej wykalajac z potrawy.
Moze jest jakis bardziej wyrafinowany sposob, ale ja robie zawsze tak.
Michal.