Data: 2011-04-04 19:00:10
Temat: Re: TEST
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 04 Apr 2011 20:44:14 +0200, Stalker napisał(a):
> W dniu 2011-04-04 20:42, Ikselka pisze:
>> Dnia Mon, 04 Apr 2011 20:30:11 +0200, vonBraun napisał(a):
>>
>>> Ikselka wrote:
>>>
>>>> Dnia Mon, 04 Apr 2011 20:08:25 +0200, vonBraun napisał(a):
>>>>
>>>>
>>>>> Odpowiedziałem spokojnie, że jej opowieść daje mi pewność, że zaburzenie
>>>>> jej ma WYŁĄCZNIE podłoże emocjonalne, ponieważ EEG nie "działa prądem"
>>>>> na pacjenta. To jedynie REJESTRATOR odbierający jej własną -
>>>>> niskowoltażową czynnośc mózgu. Jakikolwiek "prąd" zakłócałby odczyt:-)
>>>>
>>>>
>>>> A możesz mi wytłumaczyć, dlaczego (lata temu) podczas badania EEG miałam
>>>> wrażenie, że przed moimi zamkniętymi oczyma przesuwa się z lewa na prawo
>>>> (powoli i wielokrotnie tę trasę powtarzając - jakieś 4-5 razy) źródło
>>>> jasnego (ale nie jaskrawego) światła o ciepłej barwie - aż musiałam mocniej
>>>> zaciskać powieki?
>>>> Kiedy powiedziałam o tym pani badającej (po badaniu - podczas badania nie
>>>> wolno było mówić ani otwierać oczu) i zapytałam, jakie to było źródło
>>>> światła, rozgladajac się i niczego takiego nie znajdując w gabinecie, pani
>>>> spojrzała na mnie dziwnie, tak trochę z przestrachem, że wolałam zamilknąć
>>>> i nie drążyć.
>>>
>>> Nie mogę.
>>>
>>
>> Tak myślałam. Chyba nigdy się nie dowiem.
>
> Może coś w tym kierunku?:
>
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Powidok
> http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Anieg_optyczny
>
> Stalker
Nic z tych rzeczy raczej - wrażenie powstało samoistnie po dłuższym czasie
uspokojenia i trzymania powiek zamkniętych, w półmroku, tzn było późne
popołudnie, światło w gabinecie było zgaszone, nie miałam bezpośrednio
przed badaniem zadnych szczególnych "epizodów" optycznych, a "toto" tak
wyraźnie się przesuwało, że byłam pewna, iż gdybym otworzyła wtedy oczy,
zobaczyłabym jakąś lampkę nad nimi, za którą mogłabym wodzić oczyma.
Tymczasem nie było nic.
Zamknij oczy i każ komuś wolno i jednostajnie przesuwać lampkę nocną w odl.
jakiegoś metra nad Twymi powiekami - otrzymasz to, co "widziałam", tj przez
powieki będziesz mógł stwioerdzić, zę swiatło się przesuwa i w jakim
kierunku. Ja wtedy nawet chyba odczuwałam ciepło na powiekach...
|