« poprzedni wątek | następny wątek » |
121. Data: 2011-04-02 11:45:50
Temat: Re: TESTNp
Jeśli czujesz się tak jak swoja własna babcia, to zjedz nasz
batonik.
Jeśli nie chcesz aby twój młodszy brat skompromitował cię
w zakresie powodzeniu u koleżanek, to polub nasz budyń.
--
CB
Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
news:in70qk$5s8$1@mx1.internetia.pl...
> ... wersje w reklamie ciezko mi wymyslic na szybko.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
122. Data: 2011-04-02 11:47:21
Temat: Re: TESTW dniu 2011-04-01 15:13, Fragile pisze:
>>> z powoidu
>>> zmętnienia torebki tylnej
>>
>> To się da jakoś zbadać nieinwazyjnie?
>>
> Oczywiście.
> Polecam wizytę u okulisty :)
Właśnie otwarto niedaleko super wypasione centrum oczne. Muszę
przeTESTować. Pewnie bardziej nastawione na laserową korekcję, ale może
maluczkim też udzielają świadczeń ;)
--
Pozdrawiam - Aicha
http://wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
123. Data: 2011-04-02 11:50:02
Temat: Re: TEST
Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:in724g$bec$2@inews.gazeta.pl...
> Ghost wrote:
>
>>
>> Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:in70hl$8mp$2@inews.gazeta.pl...
>>
>>> Ghost wrote:
>>>
>>>>> Przejście tego rodzaju zadania bez widzenia cyfr - dla mnie jest
>>>>> zupełnie dobrym wskaźnikiem albo: braku lęku motywujacego do
>>>>> "widzenia" cyferek, albo braku podatności na zniekształcenia
>>>>> percepcyjne (por. gazrurka) mimo silnej motywacji aby to robić.
>>>>
>>>>
>>>> Mimo wszystko wydaje mi sie, ze oni jednak widzieli ;-). Dokonali
>>>> takiej interpretacji obrazka by zobaczyc.
>>>
>>> Lub zmienieli kryteria "ostrości widzenia" /nawiasem chyba nie napisałem
>>> że nie zgadzam sie z powyższym/
>>
>>
>> Na samej ostrosci chyba by sie nie dalo, po mojemu zabieg polegal
>> bardziej na: znajdz podzbior kropek, z ktorego da sie utworzyc liczbe,
>> metoda wyodrebnienia podzbioru dowolna /a czy ja pisalem, ze sie nie
>> zgadzasz/.
> Dlatego "ostrości" było w cudzysłowie. Dosłownie i w "języku" brzmiałoby:
> obniżyli poprzez procesy "top down" próg pobudzenia dla aktualizacji
> mózgowej reprezentacji cyfry.
> /CHGW co napisałeś a co nie ;-)/
Etam, podzbiory bardziej obrazowe - cos jak "ile trojkatow widzisz na tym
rysunku?" /zwlaszcza w cydzyslowie/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
124. Data: 2011-04-02 11:50:33
Temat: Re: TESTcbnet wrote:
/.../
O to,to,
> Jeśli nie chcesz aby twój młodszy brat skompromitował cię
> w zakresie powodzeniu u koleżanek, to polub nasz budyń.
Tego nie pamiętam - pamiętasz o co chodziło?
vB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
125. Data: 2011-04-02 11:52:13
Temat: Re: TESTUżytkownik "medea" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:in6ue1$3ch$...@n...onet.pl...
W dniu 2011-04-01 23:12, Chiron pisze:
> Użytkownik "darr_d1" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:fb8dfba1-fe81-4205-825d-b090f412bd37@s3
g2000vbf.googlegroups.com...
>
> On 1 Kwi, 15:57, medea <x...@p...fm> wrote:
>>
>> Tak tylko się wtrącę - często takie niby drobiazgi, ale upierdliwe i
>> codzienne, wynikają z poważniejszych i głębszych przyczyn, więc nie
>> rozejdą się wtedy tak łatwo po kościach.
>>
> Tak, zgadza się, i o tym właśnie napisał Chiron. I ma rację, i ja tego
> nie kwestionuję. Chodzi mi tylko o zasadność powracania do takich
> "drobiazgów" oraz poszukiwania przyczyn ich powstawania w sytuacji
> diametralnej zmiany w życiu dwojga ludzi, powodującej... ich nagły
> zanik.
> Własne lokum, pęd życia, miloion różnych spraw, i nagle cud się stał -
> młodzi przestali mieć na nie czas. Poza tym jest jeszcze coś takiego,
> jak "docieranie się" młodych małżeństw. Oczywiście każdy podobny
> przypadek jest inny, i trudno tu generalizować.
>
> ====================================================
======================
> Jest tak źle, że idą do psychoterapeutów.
IMO jeśli para dobrowolnie idzie do psychoterapeuty, to wcale nie jest z
nimi tak źle.
====================================================
======================
Chyba tak...tak myślę, że to tylko wróżenie z fusów. Niczego nie wiemy. Sam
znam ludzi, którzy byli na terapii- bo uważali, że to drugie jest winne, a
oni tam nie mają po co być- przyszli jednorazowo, bo ta druga strona
chciała. Tyle, że synergia terapii grupowej powoduje, że widać jak na dłoni,
jak to jest naprawdę. Problem- żeby para chciała też to zauważyć. Terapia
indywidualna jest jednak bardzo uboga.
--
Chiron
Prawda, Prostota, Miłość.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
126. Data: 2011-04-02 11:58:44
Temat: Re: TESTDnia Sat, 02 Apr 2011 12:45:42 +0200, medea napisał(a):
> W dniu 2011-04-01 22:32, Ikselka pisze:
>> Dnia Fri, 01 Apr 2011 22:19:18 +0200, medea napisał(a):
>>
>> Niemniej jednak zawsze mnie zaskakujesz w takich sytuacjach.
>> W jakich?
>
> A w takich właśnie, kiedy się upierasz przy jakiejś bzdurze, ponieważ
> nie potrafisz przyznać się do błędu albo do tego, że dałaś się nabrać,
> czyli jednym słowem do tego, że jesteś tylko zwykłym człowiekiem.
Widzę tam 83 - ósemka jest większa, a trójka mniejsza, nieco przyklejona do
ósemki i trochę niżej od niej, tak ze nawet początkowo myślałam, że to
zachodzące na siebie dwie ósemki - pierwsza większa (co do wielkości
dokladnie jak cyfry w innych obrazkach), druga mniejsza.
Kolorystyka tych cyfr jest z większą domiancją brązu, czyli z mniejszym
> Gdybyś
> tylko mogła, to świat do góry nogami byś przewróciła, żeby tylko na
> swoim postawić. To mnie dziwi. I w takich sytuacjach myślę, że musisz
> czuć się gdzieś w głębi duszy niedoceniona, jakaś nieugłaskana.
>
To bycie ugłaskanym jest (dla Ciebie) takie atrakcyjne?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
127. Data: 2011-04-02 12:31:11
Temat: Re: TESTW dniu 2011-04-02 13:58, Ikselka pisze:
>
> Widzę tam 83 - ósemka jest większa, a trójka mniejsza, nieco przyklejona do
> ósemki i trochę niżej od niej, tak ze nawet początkowo myślałam, że to
> zachodzące na siebie dwie ósemki - pierwsza większa (co do wielkości
> dokladnie jak cyfry w innych obrazkach), druga mniejsza.
> Kolorystyka tych cyfr jest z większą domiancją brązu, czyli z mniejszym
Jak się bardzo postaram, to mogę tam nawet zobaczyć słonia - kwestia
wyobraźni. ;)
> To bycie ugłaskanym jest (dla Ciebie) takie atrakcyjne?
Nieugłaskana w sensie niedopieszczona - celowo zmieniłam, żeby uniknąć
erotycznych skojarzeń.
Niezadowolona, sfrustrowana, potrzebująca akceptacji - wystarczą takie
synonimy?
Tak, zadowolenie, akceptacja, brak poczucia frustracji - to dla mnie w
życiu ważne.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
128. Data: 2011-04-02 13:20:54
Temat: Re: TESTMłodszy brat pyta starszego czy on i jego koleżanka
chcą budyń.
Ten dziękuje, młody wychodzi, ale... koleżanka znika
w pokoju młodszego i kiedy starszy wchodzi, oboje
wcinają "pyszny" budyń.
Starszy chcąc nie chcąc siada z nimi i też wpieprza...
bo przecież nie może narazić się na śmieszność.
--
CB
Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:in72ia$eig$1@inews.gazeta.pl...
> Tego nie pamiętam - pamiętasz o co chodziło?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
129. Data: 2011-04-02 14:22:21
Temat: Re: TESTDnia Sat, 02 Apr 2011 14:31:11 +0200, medea napisał(a):
> W dniu 2011-04-02 13:58, Ikselka pisze:
>>
>> Widzę tam 83 - ósemka jest większa, a trójka mniejsza, nieco przyklejona do
>> ósemki i trochę niżej od niej, tak ze nawet początkowo myślałam, że to
>> zachodzące na siebie dwie ósemki - pierwsza większa (co do wielkości
>> dokladnie jak cyfry w innych obrazkach), druga mniejsza.
>> Kolorystyka tych cyfr jest z większą domiancją brązu, czyli z mniejszym
>
> Jak się bardzo postaram, to mogę tam nawet zobaczyć słonia - kwestia
> wyobraźni. ;)
>
>> To bycie ugłaskanym jest (dla Ciebie) takie atrakcyjne?
>
> Nieugłaskana w sensie niedopieszczona - celowo zmieniłam, żeby uniknąć
> erotycznych skojarzeń.
> Niezadowolona, sfrustrowana, potrzebująca akceptacji - wystarczą takie
> synonimy?
Niczego mi nie brak z tych rzeczy. Jeżeli czegoś - to raczej przeciwwagi
dla nich i może jej włąśnie tutaj szukam i doznaję. Czując komfort trzeba
widzieć istnienie jego przeciwieństwa, stawiać im czoła - żeby móc się
umiejscowić między nimi (komfortem i jego brakiem) obiektywnie, nie
subiektywnie.
> Tak, zadowolenie, akceptacja, brak poczucia frustracji - to dla mnie w
> życiu ważne.
Czy nie dlatego lepiej to doceniasz, ze istnieje tego przeciwieństwo i
ociera się o Ciebie (tutaj, wszędzie) co rusz?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
130. Data: 2011-04-02 14:52:53
Temat: Re: TEST> Niczego mi nie brak z tych rzeczy. Jeżeli czegoś - to raczej przeciwwagi
> dla nich i może jej włąśnie tutaj szukam i doznaję.
Czyli szukasz wrażeń? Dobrze rozumiem?
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |