>
> > A po co kolego Ty na tym dyzurze siedzisz w nocy?
> > Zeby udzielac pomocy pacjentom
> > czy zeby norme wypracowac?
>
> Zorientuj się najpierw, czym się różni dyżur od pracy w regularnych
godzinach, a
> potem coś napisz na temat.

[ciach]

> A wracając do dyżuru, to ciekaw jestem, jak sobie wyobrażasz stan ogólny
> lekarza, który przez 24 godziny dyżuru bez przerwy jest zajęty takimi
bzdetami
> jak recepty leniuchów.

> Leszek


A dlaczego pracujesz 24 godz. nonstop?
Wiem ze zabrzmi to glupio, ale jezeli za malo zarabiasz zmien prace!
Studiowalem, mialem praktyki... ucze sie caly czas zeby nadazyc za
informatyka... i ZARABIAM wystarczajaco duzo zeby pracowac 8 godz. dziennie
i nie wiecej!
Medycyna zawsze byl anieciekawa finansowo... tylko wiekszosc wybierajacych
medycyne liczy na legendarne lapowki w kopertach, itd. itp

Wiem, na pewno obrazam wielu z Was... ale ja w medycynie spotkalem sie tylko
z brakiem zrozumienia, zyczliwosci... i z oczekiwaniem na lapowke wlasnie!
Mam szacunek do wszystkich ktorzy lecza... ale jednoczesnie jak widze
lekarzy ktorzy wprowadzaja w przychodniach wlasne ograniczenia w
przyjmowaniu pacjentow bo... wpadaja do przychodni podczas dyzuru w szpitalu
i pracuje na 4 etaty to... az mnie kreci zeby przywalic takiemu i nicech...
sie pozniej leczy :)

d.