Data: 2009-08-07 15:09:05
Temat: Re: TRAFNE..
Od: "michal" <6...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Panslavista wrote:
>>>>>>>>>>> Moim zdaniem - jesteś zbyt pewny siebie...
>>>>>>>>>> No nie wiem. Jak ona jest krova naga... Mógłbym już nie
>>>>>>>>>> poradzić. Stary jestem, to nie to, co trzy lata temu...
>>>>>>>>> A co to jest "krova naga"? Pierwsze słyszę coś takiego..
>>>>>>>> Takie jew-judo, jak sie udo...
>>>>>>> Krovie udo? :-D
>>>>>> Krovia noga.
>>>>> Czyli innymi słowy - golonka, albo golonko jak mówią na południu
>>>>> Polski..
>>>> Z tym że na kielecczyźnie golonku.
>>> Golon-ku to sztuka walki (z) golonką :)
>> Mniam! W sam raz dla rozwoju damskiego mistrza. :)
> Teraz sprzedają golonki pocięte, ale dawniej kupowałem trzy całe,
> takie powyżej 1kg wagi i do szybkowara z warzywami. Później na
> talerze, musztarda, świeży chleb i piwo - sześciopak musowo. Na
> wywarze pomidorowa, albo grochowa, czasem kapuśniak...
> To było życie...
Nie da się tego jakoś posklejać? I wrócić to tego wspaniałego życia...
--
pozdrawiam
michał
|