Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Tabliczka/Drzewo

Grupy

Szukaj w grupach

 

Tabliczka/Drzewo

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 51


« poprzedni wątek następny wątek »

31. Data: 2001-10-10 19:20:52

Temat: Re: Tabliczka/Drzewo
Od: "Rafal Wolski" <r...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Zapewne chodzi Ci o Dorotę Nowicką. Ja ją pamiętam... Czy jest za to jakaś
nagroda? ;-)

--
Pozdrawiam.
Rafal Wolski
Wirtualny Sklep Ogrodniczy
http://www.wolski.com.pl/sklep


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


32. Data: 2001-10-10 19:47:31

Temat: Re: Tabliczka/Drzewo
Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Zapewne chodzi Ci o Dorotę Nowicką. Ja ją pamiętam... Czy jest za to
jakaś
> nagroda? ;-)
Pewnie, że tak. Pocałunek typu "usta-usta" ale nie z tobą ale z...
pozdr. Jerzy ;-)))


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


33. Data: 2001-10-11 08:47:15

Temat: Re: Tabliczka/Drzewo
Od: "Wiesia Karpowicz" <w...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Przykro, ze dalej bawisz sie Jej kosztem i do tego w tym watku.
Pozdrawiam Wiesia

Jerzy <0...@m...pl> napisał(a) w wiadomości:
<9q1vi1$aq3$1@sunsite.icm.edu.pl>...

Ale jak? To dopiero jest
>(pierwsze) pytanie konkursowe.
>A drugie: kto tak na prawdę, pamięta Dorotę?
>DOROTA, WRÓĆ.
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


34. Data: 2001-10-11 09:24:18

Temat: Zmiana wątku
Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Przykro, ze dalej bawisz sie Jej kosztem i do tego w tym watku.
To ty się bawisz [Jej kosztem i] w tym wątku, gdyby miało być inaczej, zmi
eniłabyś go na inny, po prostu. :-)

Pozdrawiam Jerzy
PS
Dorotę (pozdrawiam), tak sobie przypomniałem, przy innej okazji.
Natomiast, jak nie zrozumiałaś treści mojego listu to zapytaj Rafała, on z
pewnością wie co miałem na myśli.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


35. Data: 2001-10-11 10:25:35

Temat: Re: Tabliczka/Drzewo
Od: "Majka" <m...@z...szczecin.pl> szukaj wiadomości tego autora


"Janusz Czapski" <j...@l...pl> wrote in message
news:3BC2D05B.CFE24383@ltz.pl...
> Obejrzałem. Estetycznie wysmakowane. Ładne.
> Jednakże czegoś tu nie rozumiem.
> Posadzimy drzewo. I co? Obok zamieścimy tabliczkę z rysunkiem drzewa? Żeby
> było wiadomo, że to co posadziliśmy to drzewo????
> A może ma ono symbolizować coś związanego z tą tragedią??? Ale dopraszam
się o
> wyjasnienie CO???? Jestem tuman i rysunek tego drzewa raczej kojarzy mi
się ze
> zwyciężającą chwałą, a nie dramatem... Gdybyż ono było jakieś
pogruchotane,
> połamane, biedne takie no, to jeszcze byłoby w granicach mojego rozumienia
> symbolu.
> Myślę, że za 5-10 lat, sama data dramatu nic nie powie nikomu poza
> uczestnikami upamiętniania.

Uważam, że Janusz ma rację. Jeżeli tabliczka będzie pod ( na, w bliskości )
drzewa, to rysunek drzewa jest zbędny. Jeżeli będzie umocowana na kamieniu,
to wystarczy umieścić głaz w pobliżu pnia. Natomiast myślę, że jeżeli
odstąpiło by się od sadzenia drzewa ( choć to właśnie była idea
grupowiczów ), to tablica z rysynkiem drzewa umieszczona na kamieniu,
obelisku byłaby o.k.

Majka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


36. Data: 2001-10-11 11:28:02

Temat: Re: Tabliczka/Drzewo
Od: j...@l...pl (Janusz Czapski) szukaj wiadomości tego autora



Majka napisał(a):

> Uważam, że Janusz ma rację.

Bóg zapłać dobra kobieto!:-))))
Po raz pierwszy od 1500 lat dama przyznaje mi rację! Może świat się wreszcie
zmienia ..... :-)
Pozdrawiam :-)
Janusz


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


37. Data: 2001-10-12 10:54:41

Temat: Re: Tabliczka/Drzewo
Od: "Jagoda" <b...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Januszu ... 3 x NIE !!!
Nie, nie, nie masz racji !!! Data 11 września zostanie na zawsze zapisana w
historii ludzkości. Będzie conajmniej tak ważną, jak 1 września 1939 roku.
Co do tabliczki też nie masz racji. Gdyby była ona umieszczona na drzewie to
rzeczywiście byłby zbędny jego wizerunek. Ale postanowiliśmy umieścić ją na
kamieniu i ona ma informować (nawet analfabetów) że to drzewo jest
pomnikiem, a nie kamień.
Kolejny mój protest dotyczy samego drzewa. Dlaczego ma być biedne
pogruchotane itd ? Niech rośnie pięknie i będzie symbolem zwycięstwa nad
terroryzmem ...
I jeszcze jedno mam pytanie. W jaki inny sposób ogrodnicy mogą upamietnić
takie wydarzenie, jeśli nie przez posadzenie drzewa ???
Przypuszczam że znam Twoją odpowiedź (:-)).

Pozdrawiam - Jagoda



Użytkownik Janusz Czapski <j...@l...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:

> Obejrzałem. Estetycznie wysmakowane. Ładne.
> Jednakże czegoś tu nie rozumiem.
> Posadzimy drzewo. I co? Obok zamieścimy tabliczkę z rysunkiem drzewa? Żeby
> było wiadomo, że to co posadziliśmy to drzewo????
> A może ma ono symbolizować coś związanego z tą tragedią??? Ale dopraszam
się o
> wyjasnienie CO???? Jestem tuman i rysunek tego drzewa raczej kojarzy mi
się ze
> zwyciężającą chwałą, a nie dramatem... Gdybyż ono było jakieś
pogruchotane,
> połamane, biedne takie no, to jeszcze byłoby w granicach mojego rozumienia
> symbolu.
> Myślę, że za 5-10 lat, sama data dramatu nic nie powie nikomu poza
> uczestnikami upamiętniania.
> Może przesadnie wybrzydzam, ale... może warto to przemyśleć.
> Pozdrawiam
> Janusz
> PS
> Chyba na drugim projekcie sposób zapisania liczby (daty) 11 przywodzi
> przynajmniej na myśl te dwie wieże....



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


38. Data: 2001-10-16 11:37:30

Temat: Re: Tabliczka/Drzewo (długie!)
Od: j...@l...pl (Janusz Czapski) szukaj wiadomości tego autora



Jagoda napisał(a):

> Januszu ... 3 x NIE !!!

Z pełnym szacunkiem dla talentu Magdy i Twoich poglšdów, ale.....

> Nie, nie, nie masz racji !!!

Monopolu na racje nie mam jednak wymiana poglšdów nie zaszkodzi. :-))))
Być może uzasadnianie moich może być przydlugie więc jeżeli kogoś to bedzie
nużyło - niech da znać. Resztę dyskusji przeniesiemy wtedy na priv.

> Data 11 września zostanie na zawsze zapisana w historii ludzkości.

Nie jestem tego taki pewien. Hekatomby zdarzały się z przyczyn różnych głupców
wcześniej i zdarzały się bedš nadal. Niestety. Dla nas wstrzšsajšce sš sprawy,
których bezpośrednimi świadkami jestesmy. I dlatego wywołałem u "ogrodników"
wštek "szok". Pamięć o tym draństwie trzeba poddtrzymać!
Jednakże:
- pamiętasz może datę obcięcia głów ok. 5500 jeńcom przez Tamerlana (oczywiście
nie bezpośrednio , tylko na jego rozkaz) ???? Ta data jest w historii ustalona
(to były 3 dni). Niezły przerób przy ówczesnej technice!!!!! :-((((((((((
- zapytaj przeciętnego mlodego czlowieka o datę Hiroshimy - zobaczysz co
usłyszysz!
- itd.

> Będzie conajmniej tak ważnš, jak 1 września 1939 roku.

A spróbuj sobie wyobrazić ( bo tak jest!), że większości świata (ludzkości) ta
data nic nie mówi! Niechże nasi przyjeciele ze Stanów spróbujš spytac
przeciętnych mlodych tamtejszych ludzi co ona im mówi. Albo o datę wybuchu II
wojny tzw. światowej - wtedy zapewne uslyszš odpowiedź (pewnie niedokładnš), ale
zbliżonš do grudnia i Pearl Harbour. Dla Czechów i Austriaków bardziej wymowny
prawdopodobnie jest 1938 r. Dla Rosjan 1941....
Na marginesie. Kiedyś w Libii 2000km białe i czerwone kwiaty wieźliśmy z
Benghazi do Tobruku. Troskliwie uważajšc, żeby nam przypadkiem w tamtejszym
upale nie zwiędły!
Wyobraź sobie, że miejscowy przewodnik zawiózł nas na cmentarz .... z nagrobkami
ze swastykami, Johann Schmidt, Hans Koeppke itp.
Prowokacja? Lać od razu w mordę?
Okazała się sprawa prosta. Chcieliście cmentarz tych białych, ktorzy
kilkadziesišt lat temu ganiali sie po tej pustyni i odbierali sobie w imie nie
wiadomo czego życie, to macie.
Chcecie inny? Proszę bardzo. Mogę was zawieźć na inny...
A wiesz może jakiego narodu mauzoleum jest najbardziej okazałe na alianckim
wojennym cmentarzu w Tobruku??? Nie uwierzysz: Czechów! Poległo ich kilkunastu.
Widziałem tam tez szare nagrobki kilku tusięcy (gdzieś około 6000) poleglych
Anglikow, Australijczykow, Kanadyjczykow....
A przecież w popularnym myśleniu Tobruk to nasza, polska sława i chwała!!!!
Tak, ze z upamiętnianiem dramatów sprawa nie jest taka prosta!
I obawiam się czy za kilka lat data 11 wrzesnia komukolwiek coś powie!!!!!!

> Co do tabliczki też nie masz racji. Gdyby była ona umieszczona na drzewie to
> rzeczywiście byłby zbędny jego wizerunek. Ale postanowiliśmy umieścić jš na
> kamieniu i ona ma informować (nawet analfabetów) że to drzewo jest
> pomnikiem, a nie kamień.

Moja wštpliwość nie polega na tym co jest pomnikiem lecz na nieoznaczeniu (prócz
daty) POMNIKIEM CZEGO?????

> Kolejny mój protest dotyczy samego drzewa. Dlaczego ma być biedne
> pogruchotane itd ? Niech rośnie pięknie i będzie symbolem zwycięstwa nad
> terroryzmem ...

A pewnie. Drzewo niech rośnie wielkie i piękne.:-)))))))
Natomiast ja mówiłem o symbolice tabliczki.
Ona jest ŻADNA!
Ona jest symbolem wyłšcznie jakiegoś drzewa. (sprawa daty - patrz wyżej)

> I jeszcze jedno mam pytanie. W jaki inny sposób ogrodnicy mogš upamietnić
> takie wydarzenie, jeśli nie przez posadzenie drzewa ???

Tak! Tak! Tak! I jeszcze 100 razy tak. Posadzenie drzewa jest w porzšdku!
Jednakże nie kontestuję myśli o posadzeniu drzewa. Zwróciłem jedynie nieśmiało
uwagę na symbolikę zawartš przez Magdę w projekcie tabliczki.
I może Ona by spróbowała jš uzasadnić????

> Przypuszczam że znam Twojš odpowiedź (:-)).

Przypuszczam, że niezupełnie dobrze przypuszczałaś :-))))))
Pozdrawiam :-)
Janusz
PS
Do wiosny, terminu sadzenia drzewa mamy trochę czasu. Ten zimowy, nudny czas do
wymiany pogladów jest akurat.... :-))))


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


39. Data: 2001-10-16 16:02:52

Temat: Re: Tabliczka/Drzewo (długie!)
Od: Magdalena Bassett <m...@w...net> szukaj wiadomości tego autora



Janusz Czapski wrote:
> Tak! Tak! Tak! I jeszcze 100 razy tak. Posadzenie drzewa jest w porzšdku!
> Jednakże nie kontestuję myśli o posadzeniu drzewa. Zwróciłem jedynie nieśmiało
> uwagę na symbolikę zawartš przez Magdę w projekcie tabliczki.
> I może Ona by spróbowała jš uzasadnić????

Czekalam troche ze skonczeniem projektu, zeby zobaczyc, co sie wytrzesie
i jakie dyskusje sie rozwina. Z nog natomiast zwalila mnie propozycja
Janusza zebym uzasadnila symbolike moich projektow. ROTFL.

Co autor chcial przez to powiedziec.

No coz, musze cie chyba rozczarowac - nie ma tam zadnej symboliki, jest
to projekt w stylu WYSIWYG (what you see is what you get). Rysunek
drzewa oznacza drzewo, slowa oznaczaja cel, data oznacza date.

Moim zdaniem samo drzewo jest pomnikiem, tabliczka jest tylko
informujaca o tym, co tu stoi i dlaczego, natomiast nie powinna sie
wysilac na zawiklane wizualne metafory, bo bedzie konkurowac z symbolika
drzewa (nie chce mi sie przytaczac tej symboliki - chyba wszyscy mozemy
se to dopisac).

IMHO.

MB

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


40. Data: 2001-10-16 19:48:49

Temat: Re: Tabliczka/Drzewo (długie!)
Od: "Rafal Wolski" <r...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Magdaleno - jestes profesjonalistka w pelnym tego slowa znaczeniu i widac to
na pierwszy rzut oka po Twoich projektach. Mysle, ze bez wzgledu na wszystko
ostatnie slowo w sprawie projektu winno nalezec do Ciebie.



--
Pozdrawiam.
Rafal Wolski
Wirtualny Sklep Ogrodniczy
http://www.wolski.com.pl/sklep


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 . 6


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

okrutny spam ...
Glicynia...ciecie
Jak obsadzic skarpe?
bluszcz
Nasi najlepsi

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »