Data: 2007-01-24 12:14:00
Temat: Re: Tak apropo samobójstwa Ani.
Od: "Hania " <v...@g...SKASUJ-TO.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
bazyli4 <b...@p...onet.pl> napisał(a):
> I tu masz rację. Problem tylko, dlaczego żałują... czy dlatego, że
> dziewczyna popełniła samobójstwo, czy też dlatego, że teraz coś im
grozi...
obstawiam to drugie, tak, jak głównym powodem chadzania ludzi do kościoła
czy generalnie oddawanie czci Bou/bóstwom jest strach przed karą a nie
miłość do kogoś, kogo nie widzieli.
Społeczeństwo jest od przestrzegania ww. granic a władze - od ich dowolniego
nie_przesuwania.
Jasne, że tępienie wszystkich gnębicieli nie ma sensu stricte (prowadziłoby
do ostania się jednostek najsłabszych), chodzi o nie minimalizowania
marginesu zbrodni. A tu długo dokonywał sie gwałt na psychice Ani. Fakt, że
równie surowo ukarałabym nauczycielkę. I nie chciałabym być w jej skórze,
choć sama święta nie jestem, pije kawę przy kompie mimo, ze to zabronione ;-)
h.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|