Data: 2008-04-20 01:37:15
Temat: Re: Tak bardzo sie boje...
Od: "michal" <6...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Fragile wrote:
>>> Czy zdarzyło Ci się kiedyś spontanicznie natknąć na osobę
>>> inteligentną? Jeśli tak, to skąd o tym wiedziałaś, że ta osoba taką
>>> jest?
>>> Czy to jest pytanie ogólne? :)
>> Sorry że się wtrącę jeszcze. Dla mnie, prócz poczucia humoru
>> (oczywiście nie chodzi o poczucie humoru w stylu kawałów o
>> milicjantach) i błyskotliwości umysłu, które da się zauważyć od
>> razu, jest też inny wskaźnik: stosunek do matematyki. To też da się
>> stwierdzić w krótkim czasie.
>> NIE MA mozliwości, aby osoba inteligentna nie lubiła, nie znała lub
>> przynajmniej nie orientowała się w matematyce :-)
>> I to koniec moich kryteriow.
> Moim zdaniem, gdy mowa o inteligencji niezmiernie wazna, wrecz
> kluczowa jest rowniez intuicja. Czlowiek z bardzo silnie rozwinieta
> intuicja to czlowiek niezmiernie inteligentny. Takich osob jest jednak
> niewiele, a to dlatego, ze intuicja jako stala cecha istnieje moim
> zdaniem tylko u ludzi bardzo wrazliwych, a takich nie ma wielu. Piszac
> o wrazliwosci, mam na mysli stopien wrazliwosci z jakim odbierana
> jest otaczajaca danego czlowieka rzeczywistosc.
A co to jest ta intuicja, własciwie?
> Im wiecej wydarzen, z pozoru nawet nieistotnych, marginalnych, dany
> czlowiek rejestruje, i im mocniej i trwalej zapadaja one w jego
> swiadomosci, tym bardziej rozwinieta jest jego wrazliwosc.
> Mysle rowniez, ze inteligencja to umiejetnosc/zdolnosc dostosowania
> sie umyslu danego czlowieka do konkretnej, zaistnielej sytuacji.
> I wreszcie, last but no least, wedlug mnie czlowiek inteligentny to
> czlowiek skromny.
No i jeszcze wg mnie trzeba dodać, że człowiek inteligentny potrafi
przeprosić, jeśli brak skromności go poniesie.
Dlatego szczerze przepraszam Cię za moją nieskromność i przy okazji Pana
Prezydenta też przepraszam za całokształt mojego stosunku do niego. ;)
--
pozdrawiam
michał
|