Data: 2013-01-03 12:14:47
Temat: Re: Taka zdrada!
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 2 Sty, 22:54, Fragile <s...@o...pl> wrote:
> Dnia Wed, 2 Jan 2013 09:47:04 +0100, Ren@t@ napisał(a):
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości
> >news:2uddxxjxnhnm.1owqygjz69u23.dlg@40tude.net...
> >> Dnia Sun, 30 Dec 2012 22:37:08 +0100, Flyer napisał(a):
>
> >>> Ja tam bym mial - "zaplodnienie [czym? ;>] przez Ducha
> >>> Swietego" to najglubsza wymowka, jaka czlowiek [kobieta? ;>]
> >>> mogl wymyslic na usprawiedliwienie zbyt wczesnej ciazy. To
> >>> obraza inteligencji sluchacza.
>
> >> I to pisze ktoś, kto WIERZY w bakterie, choć ich nigdy nie widział i nie
> >> zobaczy własnymi oczyma ani nie namaca rękoma ani swą domniemaną
> >> inteligencją nie stwierdzi, ktoś, komu mówią o bakteriach inni ludzie,
> >> którzy podobnie jak on też ich swymi oczyma nigdy nie widzieli, bo jedynie
> >> _PRZEKAZUJĄ PRZEKAZ_ z przyrządów zbudowanych przez siebie ściśle pod
> >> konkretne teorie...
>
> >> I taki permanentnie dmuchany w bambus przez innych NAIWNIAK uważający się
> >> za inteligentnego (he he) czepia się mojej WIARY w Niepokalane Poczęcie
> >> :->
>
> > Dogmat niepokalanego poczęcia dotyczy poczęcia Maryji, Matki Jezusa (która
> > miała matkę i ojca i została poczęta najprawdopodobniej standardowo).
> > Nie_poczęcia_Jezusa. "Pokalanie" czy nie nie ma nic wspólnego z seksem lub
> > jego brakiem. Więcej np. tutaj:
> >http://brewiarz.katolik.pl/czytelnia/swieci/12-08a.
php3
>
> Wspominałam tu już o tym nie raz, ale jak grochem o ścianę, czego dowodem
> ten wątek...
>
> --
> Pozdrawiam,
> M.
Ciemne piździsko...........
Drugim dogmatem maryjnym jest Jej nieustające dziewictwo,
które ostatecznie wyrażone zostało na pierwszym soborze laterańskim
w
1123 r.
Maryja określana jest mianem "zawsze Dziewicy", "Przeczystej
Dziewicy", albo "Cudownej Panienki". Owa "przejrzystość" Maryi
uświęca
Jej istotę, pozwala Jej triumfować nad złem, chroni Ją od
nieczystych
mocy. Dzięki temu dla całego Kościoła staje się Ona ożywczym
pocieszeniem.
|