Data: 2002-08-02 16:13:04
Temat: Re: Takie ładne, do przemyślenia
Od: "Marsel" <M...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "amnesiac_wawa"<...>
> Napisz czego nie zrozumiałeś.
z calym szacunkiem dla twego uporu.. jesli do tej pory nie zrozumiales
_czego ja nie moglem zrozumiec wczesniej_ mimo ze od tego zaczela sie
nasza rozmowa, to jak jeszcze ma ci to wytlumaczyc?
to moze jeszce raz, glosniej, pelnym zdaniem:
zle zrozumialem (a wlasciwie wcale nie zrozumielem) stwiedzenia ze
"nie wchodzi sie dwa razy do tej samej rzeki"
prostak jestem i mysle obrazami. mam ci narysoowac rebus? ;-)
'nie wchodzic dwa razy do jednej rzeki!' - tak ja tepak rozumialem i nie
moglem sie z tym pogodzic ze to jakas madrosc jest. no wstyd mi, wsyd.
dlatego podejzrewalem ze czegos tu musze nei rozmumiec bo to
nieprawdopodobne zeby tyle ludzi dalo sie omamic taka bzdura...
wietrzylem w tym jakis podstep, ale nie sadzilem ze to taki stary numer
a haczyk jest w mojej glupocie.
teraz juz rozumiem co powinienem rozmumiec niby od razu
ale poniewaz ludzie tak szybko sie nie zmieniaja, to nadal uwazam ze w
takim brzmieniu moze to byc mylace. chyba napisze pytycje do ministra od
filozofi zeby to zmienil ;)
ale pewnie nie rozumiesz ze moglem nie rozumiec.. z rozumowaniem jest
troche jak z czasem - mozna sie posuwac tylko w jedna strone..
mam nadzieje ze odpowiedzialem wyczerpujaco (nie wazne czy rozmumiesz,
wazne ze masz juz dosc)
eot <- polubilem to słowko ostatnio:)
|