Data: 2008-10-28 21:42:22
Temat: Re: Takie małe...
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka-a co nature obchodzi ze jakis chlop sie wyglupia na polu.Takie
zasady umierania ustalili ludzie i Boryna umieral dla ludzi,a nie
zgodnie z natura.Umieral zgodnie z natura ludzi,bo nikt nie wie jak
wyglada natura natury i co ona tam chce.Ten Boryna jest analogia z
kubkiem.mencie smierci dla
> niego wa?ne by?o TYLKO pole. Czyli to, czy obsiane i co z nim dalej b?dzie.
> Pole. ZIEMIA.
> Niekt?rzy umieraj? tak NA swoich pieni?dzach, NA sobie, NA domu, NA firmie.
> Polski ch?op z ziemi wydziera? pazurami swoje ?ycie/byt i ziemi je na
> koniec oddawa?.
> Jak prawdziwy aktor - zy? ze sceny i umiera? na scenie.
> Dzi? prawdziwych... Boryn?w ju? nie ma. Aktor?w zreszta te?. A i ma?o kto w
> og?le umiera jak nalezy - z mi?o?ci? i jedynie z ni?.
|