Data: 2015-09-29 14:50:13
Temat: Re: Takie pytanko...
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 28 Sep 2015 21:19:19 +0200, Naja napisał(a):
> W dniu 2015-09-28 o 21:16, Ikselka pisze:
>> Dnia Mon, 28 Sep 2015 21:07:21 +0200, Naja napisał(a):
>>
>>> W dniu 2015-09-28 o 20:36, glob pisze:
>>>> FEniks
>>>> W dniu 2015-09-28 o 19:41, FEniks pisze:
>>>> - pokaż cytowany tekst -
>>>> Pomijając już, że ja tam nie widzę aż tylu linii poziomych i pionowych,
>>>> wręcz przeciwnie - poza półką (czy blatem stołu) nie ma tam więcej
>>>> poziomów. Gdzie Ty je glob widzisz?
>>>>
>>>>
>>>> Kompozycja obrazu jest w pionie, ten cały koszyk i na nim ptaki, a owoce leżą w
poziomie, to jest kompozycja statyczna. Mieszanie owoców z różnych miesiąców nazywamy
malarstwem naiwnym. Oni wtenczas chcieli bardzo dobrze naśladować rzeczywistość,
tutaj raczej liczy się kolorystyka tych obrazów. Kler zaprzepaścił wiele technik
starożytnych swoim wojowaniem o jedyną prawdę, wzory brali z klasycyzmu greckiego,
ale tak bardziej ubogo, bo nie potrafili rozwiązać wiele problemów technicznych.
>>>>
>>> deficyt na pigment, zero błękitów za drogi był
>>
>>
>> Owszem, indygo wtedy było za drogie, a pozostałe błękity wtedy wkrótce
>> zieleniały. Takie były farby.
>>
> i zabronione dla pospólstwa..
No wiesz, pospólstwo obrazów nie zamawiało.
> kolor monarszy
>
Jako i purpura.
--
XL https://www.youtube.com/watch?v=wNcV_dHUHSs
|