Data: 2015-08-12 18:34:28
Temat: Re: Talent artysty?
Od: "Chiron" <c...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ghost" <g...@e...com> napisał w wiadomości
news:55caec2e$0$4772$65785112@news.neostrada.pl...
>
>
> Użytkownik "FEniks" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:55c73582$0$4771$6...@n...neostrada
.pl...
>
> W dniu 2015-08-09 o 12:54, Chiron pisze:
>>
>>
>>> Właśnie o tym pisałem- o biciu się we własne piersi. Potrafisz?
>
>>A Ty potrafisz rozmawiać bez osobistych wycieczek? I bez sprawdzania, czy
>>ktoś ma napletek?
>>Nudny jesteś jak flaki z olejem.
>
> Napletki i nudności to swoja droga, ale kolo który tak meczy ludzi jak
> wyżej, albo z kosiarka nachalnie próbuje się komuś na podwórko wpierdolić,
> musi być na co dzień po prostu nie do zniesienia. Przecież obcowanie z nim
> w świecie rzeczywistym to nieustanne piekło emocjonalne. Jak umrze, bliscy
> zdziwią się, jak bardzo inne i lekkie może być życie.
GDybyś całą swoją energię zamiast pakować w takie podłości skierował na
rzeczy pożyteczne- np filantropię- byłbys powszechnie szanowanym
człowiekiem. A tak- nawet nie zasługujesz na miano człowieka, cóż dopiero na
szacunek.
Jestem lustrem- i śnię Ci się. Śnię. Wszystko, co o mnie myślisz, jakie
emocje do mnie kierujesz- skupiają się i odbijają ode mnie- wszystko, bez
różnicy. Nie mam więc winy w tym, co to spowoduje. Odpowiadasz sam za
siebie. Nie życzę Ci źle. Nie życzę Ci dobrze. Moje emocje dla Ciebie są
doskonale obojętne. Są tylko lustrzane- i uderzają w Ciebie. Zasypiasz- i
czujesz każdą emocję, którą wysłałeś. Nie budzisz się- choć myślisz, że to
jawa. Emocje te się potęgują...ale to Twoje emocje. Nie odpowiadam za nie
wcale. Jesteś jedynym odpowiedzialnym za swoje myśli, za swoje emocje,
uczucia i wyobrażenia.
--
Chiron
|