To ze one szkodza tojest jasne, ale dlaczego wszyscy uwazaja, ze akurat
N3210 ma szkodzic bardziej, sa tez inne telefony bez anteny i o tym nie
slychac!
PZDR PK

Użytkownik "Pipok" <T...@r...com.pl> napisał w wiadomości
news:8udjfi$q6o$1@ons.mc2.renault.fr...
> > Wydaje mi sie, ze jezeli telefon dostal homologacje i jest dopuszczony
do
> > spzedarzy prawie na calym swiecie, to nie moze byc az tak szkodliwy jak
> sie
> > ostatnio o tym mowi. To ze szkodzi, to prawda, bo takie promieniowanie
> > elekromagnetyczne, nie moze pozostac bez wplywu na mozg (podgrzewa go
> > troszke i tyle...).
> > Ja tez jestem posiadaczem tego telefonu i jezeli okaze sie ze szkodzi to
> > bede jednym z pierwszych, ktory poda operatora albo producenta do sadu o
> > odszkodowanie.
>
> No to już możesz składać pozew, bo japończycy jakiś czas temu opublikowali
> raport na temat szkodliwości telefonów komórkowych i wynika z niego że
przy
> regularnym i częstym używaniu telefonu bardzo szybko można zaobserwować
> zmianę w mózgu. Niestety źródeł nie podam bo czytałem to kiedyś w jakiejś
> gazecie (bynajmniej nie skandalizującym brukowcu).
> Pipok.
>
>