« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-05-27 18:45:32
Temat: Temat - kleszczeWitam,
Ostatnio chyba nie przewijał się ten temat więc pozwolę sobie go poruszyć. W
niedziele byłem sobie w Powsinie. Leżałem na trawie, a dziś znalazłem na
sobie kleszcza. Już go usunąłem wykrecając i chyba nic nie zostało wiec jest
nienajgorzej. Troche przeczytałem że jeżeli usuni sie kleszcza w ciągu 12
godzin to nie powinno byc problemu, ale inne źródła podają że tak naprawde
kleszcz zaraża zaraz po ugryzieniu.
Podejrzewam że swojego miałem od niedzieli ale nie był jeszcze opity -
chociaż przez 24 godziny chyba miał szanse i powinien sie juz napić. Wydaje
mio się ze sie nie napił bo zaraz po wyciągnięcu go nie byłem zbyt miły i
rozgniotłem drania ale nie było śladu krwi (mojej).
Czy możecie teraz napisac na co zwrócić uwagę? Wiem że w ciągu 30 dni może
wystąpić czerwony obrzęk. Na co jeszcze uważać?
Jak to jest z wirusowym zapaleniem opon mózgowych oraz boreliozą?
Warszawskie kleszcze są podejrzane? Podobno największe zagrożenie tymi
chorobami jest na wschodzie...
Pozdrawiam
Darek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-05-27 22:16:04
Temat: Re: Temat - kleszczeTak się złożyło,że *DArek* <bb0bks$2sgn$1@foka1.acn.pl> Tue, 27 May 2003
20:45:32 +0200 napisał/a:
> Witam,
>
> Ostatnio chyba nie przewijał się ten temat więc pozwolę sobie go poruszyć. W
> niedziele byłem sobie w Powsinie. Leżałem na trawie, a dziś znalazłem na
> sobie kleszcza.
Teraz będę się bała tam na kocyku położyć,a jeżdżę do Powsina opalać się.
Czy taki kleszcz wlezie na koc?
Na Twoim miejscu poszłabym od razu do lekarza,nie chciałabym żyć w strachu
co to może być jutro,pojutrze,czy za tydzień.
--
Pozdrowienia,
Kaja
GG 2390422
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-05-28 05:53:30
Temat: Re: Temat - kleszcze> Na Twoim miejscu poszłabym od razu do lekarza,nie chciałabym żyć w strachu
> co to może być jutro,pojutrze,czy za tydzień.
No tylko czy wizyta u lekarza w tej chwili ma jakikolwiek sens??? W tej
chwili nie wiadomo czy kleszcz był "chory" czy nie. Chyba nie zaaplikują mi
od razu antybiotyków ani innego leczenia. Prosiłbym jakiegoś specjalistę o
wypowiedzenie sie w tej sprawie.
Pozdrawiam
Darek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-05-28 11:11:25
Temat: Re: Temat - kleszcze
Użytkownik "DArek" <d...@g...pl> napisał w wiadomości [...]
Stanowczo idź do lekarza!!! Tydzień temu znajoma złapała kleszcza,
narobiliśmy histerii i w końcu poszła "na wszelki wypadek". Okazało się, że
kleszcz był zarażony.
Pozdrawiam
Y>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-05-28 12:06:03
Temat: Re: Temat - kleszczeHej!
Myśle,że możesz spać spokojnie:).Obserwuj tylko miejsce ukąszenia i jeśli
pojawi się rumień (może być lekko wypukły,blednący w środku) to udaj się do
lekarza.Najprawdopodobniej dostaniesz doksycyklinę lub penicylinę i będzie
OK.Tyle o boreliozie.Jeśli chodzi o kleszczowe zapalenie mózgu to ryzyko
zachorowania jest u nas bardzo małe,ale teoretycznie istnieje.Jeśli
zauważysz u siebie objawy grypowe a jakieś 7 dni później silne bóle głowy
,zawroty ,nudności,sztywność karku powinienieś zgłosić lekarzowi fakt
pokąsania przez kleszcza.
Tak więc po prostu obserwuj się,ale bez paniki:).
Pozdrowienia
Ktarzyna Dodź
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-05-28 13:04:57
Temat: Re: Temat - kleszcze
Użytkownik "Schulz Piotr" <a...@k...pl> napisał w wiadomości
news:bb28h1$e60$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Hej!
> Myśle,że możesz spać spokojnie:).Obserwuj tylko miejsce ukąszenia i jeśli
> pojawi się rumień (może być lekko wypukły,blednący w środku) to udaj się
do
> lekarza.Najprawdopodobniej dostaniesz doksycyklinę lub penicylinę i
będzie
> OK.Tyle o boreliozie.
Teraz na borelioze daja cefalosporyne II generacji.
BartM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-05-28 16:25:00
Temat: Re: Temat - kleszcze> Stanowczo idź do lekarza!!! Tydzień temu znajoma złapała kleszcza,
> narobiliśmy histerii i w końcu poszła "na wszelki wypadek". Okazało się,
że
> kleszcz był zarażony.
Witam,
A na jakiej podstawie stwierdzono ze kleszcz był zarażony????
Pozdrawiam
Darek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2003-05-28 17:01:38
Temat: Re: Temat - kleszczeByć może.Nam jeszcze mówią o doksycyklinie:)Podobno lepiej przenika do
stawów.
Pozdrowienia
Katarzyna Dodź
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2003-05-29 19:32:27
Temat: Re: Temat - kleszczeDArek wrote:
>> Stanowczo idź do lekarza!!! Tydzień temu znajoma złapała kleszcza,
>> narobiliśmy histerii i w końcu poszła "na wszelki wypadek". Okazało się,
> że
>> kleszcz był zarażony.
>
> Witam,
>
> A na jakiej podstawie stwierdzono ze kleszcz był zarażony????
>
Przyznal sie. :))))))))
Krzysiek Rudnik
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2003-05-29 19:47:00
Temat: Re: Temat - kleszczeJest to temat jak najbardziej na czasie, bardzo ważnym momentem jest
wyrwanie kleszcza, bo ta cholera w czasie wyrywania wymiotuje do krwioobiegu
nosiciela i to jest bardzo niebezpieczne.
Kto zna właściwy sposób usunięcia kleszcza???
W TV zalecali wyłącznie "pincetę lub pęsetę", chodziło o to aby drania
złapać za sam łeb, a nie za brzuszek.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |