Data: 2014-05-11 10:04:55
Temat: Re: Temat macierzyństwa przegapiłyście...
Od: Qrczak <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2014-05-10 21:28, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
> ...panie "feministki"!
>
> http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,96856,1
5930381,Jazda_po_matkach__Pojawil_sie_nowy_rodzaj_up
rzedzenia.html
>
> "Agnieszka Graff, jedna z pierwszych, które publicznie przyznawały, że są
> feministkami, jedna z pierwszych, które walczyły o prawo do aborcji, staje
> w obronie matek. I domaga się szacunku dla ich pragnienia bycia z dziećmi.
> Pewna koleżanka ze środowiska powiedziała, że "Graff odbiło od
> macierzyństwa". Graff odpowiada: "Trudno walczyć jednocześnie o to, by być
> matką, i o to, by matką nie być. To się słabo rymuje. Ale dajmy kobietom
> prawo do wyboru".
>
> W dzisiejszej rozmowie Agnieszka Graff tłumaczy: "Pragnienie dziecka to nie
> jest uczucie antyfeministyczne. Czas zająć się macierzyństwem". I
> przyznaje: "Temat macierzyństwa przegapiłyśmy""
>
> Zachcianka feministki, czy zdrowy odruch kobiecy?
A czy feministka to takie cudactwo pozbawione hormonów?
Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.
|